Mowiac 55 tys miales na mysli nowego noctiluxa 0.95
ktory jest perfekcyjny i kladzie na lopatki starsza wersje 1.0 pod wzgledem ostrosci czy braku winiety ale niestety nie daje juz takiego specyficznego obrazka
a wersje 1.0 sa duzo tansze
mozna np kupic sztuki z lat 80tych w super stanie za 11-12 tys
patrzac na te nowe systemowe wydmuszki plastikowe az dziw bierze jak znakomiciedzialaja te 30tolatki
a co do srednioformatowrgo cyfraka
nic tylko wlozyc go w kieszen i wyjsc na ulice
mariuszjaniszewski.pl ; packshotstudio.pl
Jestem o tyle szczesliwym czlowiekiem ze nie potrafie dostrzec roznicy pomiedzy bokehem z noctiluxa a heliosa 1.8, kazdy jest pokrecony w swoim stylu![]()
Jeśli chodzi o różnicę w kolorach... Leica - matryca CCD w dodatku Kodak'a, Canon - CMOS więc efekt jest jaki jest, różnica mniej więcej taka jak między "ciepłym" Canon'em, a "zimnym" Nikon'em, jeśli chodzi o tonalność to póki co matrycy CCD żadna inna jeszcze nie przebiła, podobnie jak CMOS'a w temacie szumy czyli - każdemu według potrzeb![]()