Spokoloko, Samyanga mam stosunkowo krótko, z takim szkłem trzeba się zżyć.Widzisz, mówiłem?Aż tak się mnie boicie?Kiedy przeczytałem fragment odnośnie skarpetek, czar prysnął i stopa zaczęła wyglądać normalnie. Baaaardzo dziwne uczucie, bo jeszcze przed chwilą byłem 100% pewny, że albo nogi obrócone, albo postać składana z dwóch![]()