Nie no może nie taki grzyb (o ile to grzyb) bo jego w ogóle nie widać i w żaden sposób nie przeszkadza. Ale mimo wszystko jakby to miało się rozrosnąć to by było nie ciekawie. Poza tym kumpel który już się takimi rzeczami zajmował mówił że to cholernie trudna sprawa, żeby usunąć grzyba, bo nie dość że trzeba wyczyścić soczewki to jeszcze dokładnie każdy element obiektywu bo inaczej grzyb się znowu w przyszłości pojawi.
Paproch to to na pewno nie jest. Jeśli nie jakiś grzyb to bardziej rysa.
Poza tym jeszcze w środku obiektywu jest też mała plamka, która może być grzybem. Może pokombinuje później, rozbiorę go i wyczyszczę.