Dla mnie to taki urok analoga i zamiast poświęcać czas na siedzenie przed komputerem i retuszowanie "włosków" wydaje mi się, że warto ten czas poświęcić na zrobienie kolejnego, nowego zdjęcia...
[21]
Dla mnie to taki urok analoga i zamiast poświęcać czas na siedzenie przed komputerem i retuszowanie "włosków" wydaje mi się, że warto ten czas poświęcić na zrobienie kolejnego, nowego zdjęcia...
[21]
Kliknięcie tych paru drobiazgów zajęłoby ok 30 sekund. Jeśli tyle czasu zajmuje Ci zrobienie kolejnego, nowego zdjęcia to nie wiem czy podziwiać, czy piętnować. Ale widzę, że kolega artyzmem i analogowatością woli się zasłaniać, zachwycać i tłumaczyć, więc już się zamykam. Do takich nie dotrze że diabeł tkwi w szczegółach
.