Witam wszystkich mam nadzieję że nie stawiam źle wątku lub pytam o coś co było już wałkowane ale nie mogłem nic znaleźć.
Pierwszego dnia urlopu padła mi moja 30-ka w czasie pracy nic nie zmieniałem nic nie dokładałem do body zwyczajnie robiłem zdjęcia i na chwile włożyłem do plecaka i się uśpiła. Nie wiem co może być przyczyną kłopotów ale jestem w Bieszczadach i nie bardzo mam się do kogo zwrócić o pomoc. Jęli ktoś po tych szczątkowych informacjach może mi pomóc będe wdzięczny.
Ja założyłem że może padął wew bateria ale nie wiem czy to dobry kierunek ???