Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: 50mm 1,4 sigma vs Canon 85mm 1,8

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Mój 85 zawsze ostrzy idealnie w punkt, niestety te obiektywy mają jedną dla mnie sporą wadę, w okolicach pełnego otworu aberrują

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stdanielo Zobacz posta
    Mój 85 zawsze ostrzy idealnie w punkt, niestety te obiektywy mają jedną dla mnie sporą wadę, w okolicach pełnego otworu aberrują
    To chyba nie jest niestety regułą.
    Lubię czasem pooglądać fotki na pixel piper.
    Ostre zdjęcia z jasnych obiektywów przy max przesłonie to raczej rzadkość.
    Trudno mi powiedzieć ile wynika z AF a ile z braku umiejętności.

  3. #3
    Dopiero zaczyna Awatar virtuozik
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    Poznań
    Posty
    31

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stdanielo Zobacz posta
    Mój 85 zawsze ostrzy idealnie w punkt, niestety te obiektywy mają jedną dla mnie sporą wadę, w okolicach pełnego otworu aberrują
    Potwierdzam, czasem jest to mega denerwujące, niby mozna skorygowac, ale tylko do pewnego stopnia.
    Poza tym nie wiem jak u Was, ale w mojej 85tce jest pelno paprochow w srodku

    Ale i tak kocham to szkielko!

    Pozdr.
    Robert z Poznania nisko się kłania
    30D ; S10-20; C17-200 2.8-4.0 ; C 50 1.4 ; C 85 1.8
    Mój fotograficzny miszmasz (flickr):

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1 660

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MC_ Zobacz posta
    Skoro 85/1.8 ma taki mega AF to czemu jest cały wątek poświęcony problemami z nim?
    Cytat Zamieszczone przez stdanielo Zobacz posta
    Mój 85 zawsze ostrzy idealnie w punkt, niestety te obiektywy mają jedną dla mnie sporą wadę, w okolicach pełnego otworu aberrują
    Ani jedno, ani drugie to nie reguła. Miałem to szkło na 400D, to dość aberrował (choć gdzieś wyczytałem, że tak właściwie w przypadku tego szkła to nie jest aberracja, tylko inaczej się to nazywa) i miał front focus przy ostrzeniu mniej więcej na odległość, gdy cała postać była w kadrze. Ciaśniej było ok. Na 5D jest igła, pod każdym względem.
    Natomiast jest mnóstwo osób, które są zachwycone tym szkłem na cropie. Wszystko zależy od egzemplarza, ale jak się trafi, to jest to genialne szkło.

  5. #5

    Domyślnie

    Do 50D brałbym zdecydowanie 50/1.4
    IMHO lepszy bokeh, lepsze światło, ogniskowa do portretów w sam raz na APSC. No a problemy z BF/FF o ile takowe wystąpią zawsze można skorygować w korpusie!
    pzdr

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zaitsev Zobacz posta
    ...(choć gdzieś wyczytałem, że tak właściwie w przypadku tego szkła to nie jest aberracja, tylko inaczej się to nazywa)
    wierz mi to jest aberracja

    Ja zdecydowanie częściej do portretów używam 100/2.8 macro (to jest genialne szkło)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •