Robię dalej takie zdjęcia. W każdej wolnej chwili łapię za aparat i ruszam lub ruszamy w miasto w poszukiwaniu tematu. Tyle, że część zdjęć robie na potrzeby artykułów czy testów aparatów. Co do ślubniaków mam do wypełnienia misję a wszystkie zdjęcia pochodzą z warsztatów fotograficznych. To powyżej to przykład na zdjęcie bez lampy błyskowej. Ale są tacy co i tak ją widzą. Tak, że mam jeszcze sporo do zrobienia.
Jest na Forum taki wątek ale jak zawsze skończyło się pyskówką. Sieć nie jest dobrym miejscem na poważne zdjęcia. :-D