Strona 181 z 345 PierwszyPierwszy ... 81131171179180181182183191231281 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 801 do 1 810 z 3447

Wątek: [micles] Jeszcze raz ja.

  1. #1801

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pumbishon Zobacz posta
    Nie da się określić czy światło jest miękkie czy nie jeżeli leci w próżnię. Jako osobom robiącym zdjęcia i na forum fotograficznym zależy nam na efekcie końcowym czyli zdjęciu. I na zdjęciu/obiekcie określa się czy światło jest miękkie czy twarde. A dzieje się to poprzez czynniki, o których wcześniej już wspomniałem.
    Zależność między twardością a natężeniem jest prosta i została już opisana dokładnie i naukowo przez kolegę polm.
    Niech się wam nie wydaje, że będzie, tak jak pisał Micles "Po prostu otworzę sobie przysłonę, albo zwiększę iso" To jest największa bzdura tego tematu. Nie jest tym samym oświetlić zdjęcie mocniej i przymknąć przysłonę a mniej doświetlić i przysłonę otworzyć i uzyskać te same kolory, nasycenie. Herezje. Twardość/miękkość światła jest zależna od natężenia jego źródła, to jest chyba już zupełnie jasne i nie ma po co więcej dyskutować w tym wątku.
    ale powiedz czy dyskutujemy tutaj o codziennej praktyce w fotografii czy o założeniach które z praktyką mają niewiele wspólnego ?

    prędkość światła w próżni - dla przykładu - jest stała w całym kosmosie, ale tylko w próżni - jednak czy fakt że światło ma inną prędkość przechodząc przez szkło a inną przez mgłę i jeszcze inną przez wodę ma znaczenie dla codziennej praktyki ?

    ja to widzę tak - ten sam softbox, powiedzmy 2 metry na 2 metry, ta sama lampa, lecz raz błyska z mocą powiedzmy 1/1 a drugi raz 1/5 - oświetla ten sam przedmiot w takim samym świetle zastanym. - aby ekspozycja przedmiotu była jednakowa wiadomo naświetlasz raz ciemniej (przysłona) potem jaśniej (też przysłona, dziurkę otwierasz) - ciekawy jestem, czy zauważyłbyś różnicę w jakości/miękkości/twardości tych dwóch błysków ?

    Poza tym, nie mieszałbym kwestii MIĘKKOŚCI/TWARDOŚCI z KWESTIĄ NASYCENIA KOLORÓW - fakt,że kolorki ładniejsze przy mocniejszym świetle jest oczywisty, ale co to ma wspólnego z rozchodzeniem się promieni świetlnych (czyli fotonów) i że tak powiem dotykania przedmiotu - czyli rozkładu cieni itd. ???

  2. #1802
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2010
    Miasto
    malo
    Posty
    20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kmleon Zobacz posta
    Dla czysto teoretycznego przykładu jaki opisał polm, niestety tej zależności nie ma, a polm popełnił błąd w rozumowaniu.

    Natomiast w rzeczywistości masz rację, ale jest zupełnie odwrotnie niż myślisz. Mocniejsze ź. ś. będzie bardziej miękko rysowało, ze względu na to, że będziesz świecił nie tylko na obiekt fotografowany, ale również na obiekty w okolicy obiektu. Odbicia światła od tych obiektów pozornie powiększą Ci softbox'a i światło będzie jeszcze bardziej rozproszone.
    Ja się nawet nie kłócę czy światło będzie słabsze i miększe czy mocniejsze i miększe ale niech mi nikt nie wmawia że siła światła nie ma na to wpływu. Polm popełnił błąd także w zależnościach kątów bo to się tyczy tylko i wyłącznie płaskiej powierzchni. Gdy światło jest rozproszone może się zdarzyć, że któryś "boczny" promień padnie na powierzchnię pofałdowaną pod kątem 90 stopni i już zupełnie się zmienia światłocień.

  3. #1803

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pumbishon Zobacz posta
    A co powiesz o pochmurnym dniu? To samo źródło światła, ta sama odległość. Będzie bardziej zachmurzone(natężenie mniejsze) i mniej zachmurzone(natężenie większe). I co? Nie ma to wpływu na twardość oświetlenia? Proszę Cię, zmiana barwy, natężenia, te wasze cienie. Dajcie spokój z takimi wywodami jak wyraźny jest wpływ MOCY na tą miękkość.
    Kolego, ale totalny błąd popełniasz........... mój "chłopski rozum" aż woła o pomstę do nieba...........

    jeżeli niebo jest bardziej zachmurzone - to znaczy że płaszczyzna światła jest bardziej zmiękczona, bardziej gęsta !!! to tak, jakbyś na softbox założył dodatkową płaszczyznę zmiękczającą !!!!
    a natężenie światła jest to samo.

  4. #1804
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2010
    Miasto
    malo
    Posty
    20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez michal_sokolowski Zobacz posta

    kolorki ładniejsze przy mocniejszym świetle jest oczywisty, ale co to ma wspólnego z rozchodzeniem się promieni świetlnych (czyli fotonów) i że tak powiem dotykania przedmiotu - czyli rozkładu cieni itd. ???
    Ma bardzo dużo. To właśnie wpływa na odbiór zdjęcia i jego odbieraną "miękkość" Jak pisałem - cienie nie są jedynym wyznacznikiem miękkości. Może być zdjęcie, które ma dużo cieni ale jednak jest oświetlone miękko i bez cieni także oświetlone miękko.

    O przysłonie już pisałem w poście, którego zacytowałeś. Nie chodzi mi o małe różnice w naświetleniu i korekcję przysłoną/isem. Weźmy skrajne przypadki bo wtedy wychodzą różnice i wtedy człowiek się uczy. I tak, wtedy poznam czy było "doświetlane" isem czy przysłoną czy światłem.

    Dyskutujemy o codziennej praktyce dlatego nie rozumiem trochę po co robić wielki problem z informacji, które nie są potrzebne do fotografii.

  5. #1805
    Uzależniony Awatar mc_iek
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Kępa Niemojewska
    Wiek
    61
    Posty
    790

    Domyślnie

    Natężenie światła spada według ściśle określonych wartości fizycznych,wraz ze wzrostem odległości od jego źródła. Różne powierzchnie pochłaniają/odbijają światło według jakichśtam współczynników, które mają wartość stałą. Wytłumaczcie mi więc, jaka będzie różnica między zdjęciem zrobionym lampą błyskową o LP 58 przy jakichś tam wartościach przysłony i odpowiednio krótkim czasie naświetlania, a zdjęciem zrobionym przy ustawionej w miejscu lampy świeczce z założonym reflektorem, takiej samej przysłonie i odpowiednio wydłużonym czasie naświetlania? Jeżeli różnica między tymi dwoma zdjęciami wynika z czegokolwiek innego niż charakterystyka matrycy dla różnych rodzajów światła, to wszystkie rozważania o zależności przesłony i czasu naświetlania należy sobie wsadzić w buty. Tak mi się wydaje, chociaż nie upieram się przy tym...

    Zresztą ten wątek chyba powinien zostać przeniesiony do innego działu...
    Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!

  6. #1806
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2010
    Miasto
    malo
    Posty
    20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez michal_sokolowski Zobacz posta
    Kolego, ale totalny błąd popełniasz........... mój "chłopski rozum" aż woła o pomstę do nieba...........

    jeżeli niebo jest bardziej zachmurzone - to znaczy że płaszczyzna światła jest bardziej zmiękczona, bardziej gęsta !!! to tak, jakbyś na softbox założył dodatkową płaszczyznę zmiękczającą !!!!
    a natężenie światła jest to samo.
    Właśnie, że nie bo chmury i wilgoć w powietrzu pochłania promienie świetlne i osłabia światło. Światło jest bardziej rozproszone ale także dużo słabsze co szczególnie widać w okresie jesiennym. "Chłopski rozum" to trochę mało i tu nie wystarcza - fizyka się kłania - szkoła podstawowa.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez mc_iek Zobacz posta
    Wytłumaczcie mi więc, jaka będzie różnica między zdjęciem zrobionym lampą błyskową o LP 58 przy jakichś tam wartościach przysłony i odpowiednio krótkim czasie naświetlania, a zdjęciem zrobionym przy ustawionej w miejscu lampy świeczce z założonym reflektorem, takiej samej przysłonie i odpowiednio wydłużonym czasie naświetlania? Jeżeli różnica między tymi dwoma zdjęciami wynika z czegokolwiek innego niż charakterystyka matrycy dla różnych rodzajów światła, to wszystkie rozważania o zależności przesłony i czasu naświetlania należy sobie wsadzić w buty. Tak mi się wydaje, chociaż nie upieram się przy tym...

    Zresztą ten wątek chyba powinien zostać przeniesiony do innego działu...
    Różnica będzie przede wszystkim w kolorach ponieważ kolor potrzebuje światła,które musi odbić lub pochłonąć. Jeżeli tego światła będzie za mało to na pewno nie będzie to ten sam kolor od przykładowej świeczki w porównaniu z flashem. Rożnica będzie taka jak między zdjęciem zrobionym w dzień i w nocy. I choćbyś naświetlał dwa lata, trawa nie będzie zielona tak jak w dzień.
    Ostatnio edytowane przez pumbishon ; 08-07-2010 o 10:35 Powód: Automerged Doublepost

  7. #1807

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pumbishon Zobacz posta
    Właśnie, że nie bo chmury i wilgoć w powietrzu pochłania promienie świetlne i osłabia światło. Światło jest bardziej rozproszone ale także dużo słabsze co szczególnie widać w okresie jesiennym. "Chłopski rozum" to trochę mało i tu nie wystarcza - fizyka się kłania - szkoła podstawowa.
    ech............

    nie zgadzam się, ale już nie mam siły.

  8. #1808
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2010
    Miasto
    malo
    Posty
    20

    Domyślnie

    To chyba tworzysz nowe prawa fizyczne.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez michal_sokolowski Zobacz posta
    ech............

    nie zgadzam się, ale już nie mam siły.
    I tutaj nie ma z czym się zgadzać - takie są prawa fizyki i nie ja to wymyślałem. Zrobili to już inni przede mną i opisali w swoich "epokowych" dziełach.
    Ostatnio edytowane przez pumbishon ; 08-07-2010 o 10:43 Powód: Automerged Doublepost

  9. #1809
    Uzależniony Awatar mc_iek
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Kępa Niemojewska
    Wiek
    61
    Posty
    790

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pumbishon Zobacz posta
    Różnica będzie przede wszystkim w kolorach ponieważ kolor potrzebuje światła,które musi odbić lub pochłonąć. Jeżeli tego światła będzie za mało to na pewno nie będzie to ten sam kolor od przykładowej świeczki w porównaniu z flashem. Rożnica będzie taka jak między zdjęciem zrobionym w dzień i w nocy. I choćbyś naświetlał dwa lata, trawa nie będzie zielona tak jak w dzień.
    Ale co to znaczy za mało światła? Specjaliści od zdjęć przyrody twierdzą, że najlepsze zdjęcia robi się w pochmurny dzień, albo w światłem przepuszczonym przez rozpraszające modyfikatory...
    Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!

  10. #1810
    Początki nałogu Awatar polm
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    271

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pumbishon Zobacz posta
    Ja się nawet nie kłócę czy światło będzie słabsze i miększe czy mocniejsze i miększe ale niech mi nikt nie wmawia że siła światła nie ma na to wpływu. Polm popełnił błąd także w zależnościach kątów bo to się tyczy tylko i wyłącznie płaskiej powierzchni. Gdy światło jest rozproszone może się zdarzyć, że któryś "boczny" promień padnie na powierzchnię pofałdowaną pod kątem 90 stopni i już zupełnie się zmienia światłocień.
    Pisałem o kącie między promieniem, a normalną. Normalna jest to wektor prostopadły do powierzchni w danym punkcie powierzchni. Powierzchnia pofałdowana ma normalne o róznym kącie w stosunku do źródła światła.
    Teraz nie mam, czasu. Może w weekend opisze i narysuję to tak, żeby każdy mógł się odnieść, oraz wytłumaczę się z zastosowanych przez mnie skrótów myślowych.
    Odnośnie j. polskiego. Na wykładzie z "bardzo trudnego i scisłego przedmiotu", wydawało mi się, że wykładowca nie mówił po polsku. Okazało się, że jednak mówił po polsku. Używał jednak skrótów myślowych, które mnie jako słabemu studentowi nie były znane.
    Wracając do zdjęć autora wątku. Żle wygląda, jeśli główne światło i dopełnienie różnią się znacznie temperaturą. Dobrze jakbyś autorze coś z tym zrobił na etapie pre -> zanim nacisniesz spust. Wcześniej już ktoś zwracał uwagę na "krótkie nóżki". Ogniskowa równa badź mniejsza od szerokości klatki to za mała ogniskowa, do fotografowania "ładnie" ludzi z pozycji górno-przedniej. Wyjdą krótkie nóżki i duża główka, a to nie jest ładne.
    Jestem zadowolnym ze swojego sprzętu pstrykiem-gawędziarzem.

Strona 181 z 345 PierwszyPierwszy ... 81131171179180181182183191231281 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •