Metz 58 Af - 1

[sweetek]

Przeczytałem wątek o metzu - ale nikt nie pisze jak sprawuje się ETTL i jak działają tryby automatyczne w tej lampie. Interesuje mnie współpraca z 40d i 5 DmkII?
Może ktoś porównać do działania z 580 EXII
dzięki.

[ElSor]

Przeczytałem wątek o metzu - ale nikt nie pisze jak sprawuje się ETTL i jak działają tryby automatyczne w tej lampie. Interesuje mnie współpraca z 40d i 5 DmkII?
Może ktoś porównać do działania z 580 EXII
dzięki.

Automat w lampie u mnie nie byl wlaczony nawet na testy bo po co...
Jak sobie testowalem obie kilka mies temu w domu na 50D to nie widzialem zadnych powazniejszych roznic. Wydaje mi sie tylko ze Metz daje chlodniejsze swiatlo (balans bieli na automacie) a poza tym reszta jest porownywalna (nie wiem jak porownanie mocy/zasiegu itp onanistyczne osiagi). Lampa daje sie sterowac z menu body ale czasem mozna np wspolprace zawiesic ustawiajac w lampie korekte na wiecej niz 2 / mniej niz -2 EV bo to jest poza zakresem body. Czasem jak body ma inna korekte blysku niz lampa to po podlaczeniu nie mozna zmienic tego parametru poprzez body.

Wspolpraca bezprzewodowa obu lamp miedzy soba przebiega bezproblemowo (na nowej wersji softu bo na starej cos nie chcialo wogole dzialac).

HSS, 2 kurtyna tez chodza bezproblemowo, swiatelko wspomagania AFa bez zarzutow (nie sprawdzalem zasiegu i nie robilem bezposredniego porownania).

Przewaga Metza jest kukulka i cena a Canona lepsza wspolpraca, uszczelnienia i latwiejsze/szybsze zapiecie do body. Jesli ktos mysli o Battery Packu to Canon ma go polowe tanszego.

[Piotr_0602]

Przewaga Metza jest kukulka i cena a Canona lepsza wspolpraca, uszczelnienia i latwiejsze/szybsze zapiecie do body. Jesli ktos mysli o Battery Packu to Canon ma go polowe tanszego.

Główna przewaga Metza to kukułka, nie do przecenienia jak używa się tylko jednej lampy. Dwie lampy (jedna malutka, ale zawsze) w jednej.

Przewaga Canona - sterowanie, bo kółko i klawiszologia lepsza niż 4 przyciski na Metzu. Ale da się przyzwyczaić.

[Mr_Black]

Jak dla mnie, największa wada tej lampy to stopka z plastiku niestety oraz samo pokrętło do mocowania. Na pierwszym ślubie ze trzy razy zauważyłem, że sama się odkręciło (dokręcałem tak jak 430 do oporu) za czwartym niestety nie zauważyłem i już podczas wesela spadła na twarde płytki. Z przerażeniem i w zwolnionym tempie patrzyłem jak wypadają akumulatorki i odpada klapka od nich, a lampa delikatnie rozszerza się ... Na szczęście po szybkiej i prostej reanimacji klapkę włożyłem na miejsce (dzięki temu, że lampa się trochę rozeszła) ścisnąłem, coś strzeliło i działa Jedynie plastik samej stopki wygiął się (o dziwo nie pękł) i ciężko wchodził na sanki. Po imprezie użyłem skalpela i zheblowałem trochę materiału - wchodzi tak jak nowa. Tak czy siak, mocowanie 580EXII zdecydowanie lepsze i solidniejsze. Kółko ustawień jednak tez, ale ustawienie metza zajmuje mniej czasu niż 430.