futeraly na obiektywy przypinane do paska

[enter]

jakich kieszeni i w jakim systemie używasz ? molle/alice/polski

ja w domu mam Pattern 83 ale do noszenia sprzętu się nie nadaje
głównie z powodu wewnętrznego wykończenia kieszeni
materiał jest bardzo sztywny i ostry, poza tym nie zabezpiecza przed uszkodzeniami
kieszenie nie są przystosowanie wymiarowo do sprzętu fotograficznego


zastanawiam się nad innym rozwiązaniem
zakupić pustą kamizelkę modułową i do niej wpiąć zwykłe pokrowce na korpus i szkła
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
dodając jeszcze
z taką kamizelką raczej za granice nie wyjedziesz
a w mieście będziesz dziwnie wyglądał i postronni mogą Ciebie pomylić z Panem ochroniarzem z aparatem

[schabu]

ja w domu mam Pattern 83 ale do noszenia sprzętu się nie nadaje
głównie z powodu wewnętrznego wykończenia kieszeni
zastanawiam się nad innym rozwiązaniem
zakupić pustą kamizelkę modułową i do niej wpiąć zwykłe pokrowce na korpus i szkła
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
dodając jeszcze
z taką kamizelką raczej za granice nie wyjedziesz
a w mieście będziesz dziwnie wyglądał i postronni mogą Ciebie pomylić z Panem ochroniarzem z aparatem

a w Afganistanie jak samobójca hehe. dawno już nie słyszałem czegoś takiego.
jak już coś to kup sobie to:
http://www.newswear.com/mfouldetail.htm

ja używam sakw, pasa i plecaka od think tanka.

[artd4]

Do Afganistanu ani wogóle za granice nie wybieram się.Systemu nie znam.Kupiłem koło placu bankowego i metke miała jakąś w amerykańską flage.Patrzyłem żeby obiektywy weszły żeby nie był metalowych zatrzasków i żeby można było ewentualnie coś podczepićMaterial jest bardzo mocny, ale nazbyt szorstki.Zawsze można w kieszenie wyłożyć lub wszyć cieniutką gąbke lub folie bąbelkową...
Potrzeba matka wynalazków
Jak samobójca?
No może i masz racje
Na razie jednak nikt mnie na glebe nie rzucił. I dobrze ,bo szkoda szkieł
Pewniej jest natomiast czuć powierzchnię boczną obiektywu przy ciele.
Zresztą mówiłem, ze jest to opcja dla mnie czyli amatora.
Jak zbiorę kase, to pewnie kiedyś kupie coś porządniejszego.
Jak się nie ma co się lubi,trzeba lubić co sie ma...