Kiepska wymówka. A do czasu gdy nie pożyczysz/nie nazbierasz na te kilka lamp i wyzwalaczy to po prostu nie pokazuj na siłę tak niedorobionych zdjęć, ratując się kiepskimi wymówkami czy budżetem

.
Bardziej by Cię uratowało kreatywne wykorzystanie światła zastanego niż trzepnięcie byle jako z lampy. Niestety tak ścisły umysł jak Twój nie potrafi się rozluźnić by choć na moment dopuścić kreatywność.
I to jest dopiero odpowiednia wymówka - "nie potrafię" a nie "kup mi lampy" .