najlepiej dla urzędu... ja np klientom nie życzyłbym absolwenta asp (bo widziałem zdjęcia kilku takich)
Temat sam śledzę, bo też zamierzam założyć własną firmę i z tego co mi wiadomo nie jest żaden kurs/dyplom/uprawnienia obowiązkowy. Jednak ukończenie choćby kursu fotograficznego w "Studio u Zdzicha", posiadanie na swoim koncie jakichś publikacji, wystaw, czy pozwolenia od kurii znacząco zwiększa szanse na otrzymanie dotacji (urzędnicy uwielbiają wszelkie papierki - im więcej tym lepiej)... poza tym... gdybyś był urzędnikiem i przyznawał dotację to czy dałbyś te 20 czy 40k pln komuś kto przychodzi z ulicy, nic o nim nie wiesz i nie sprawia wrażenia że ma pojęcie o tym jak wykonywać zawód opisany we wniosku?