Logiczne jest, że rozładowanie do 0% nie dotyczy 0V tylko 0=„nie uciągnie urządzenia nawet przez kilka sekund”.
Logiczne jest, że rozładowanie do 0% nie dotyczy 0V tylko 0=„nie uciągnie urządzenia nawet przez kilka sekund”.
C 5D + C 40D + S 8/3.5+ T 28-75/2.8 + C 50/1.4 + C 85/1.8 + Helios 58/2 + Tair 11-A 135/2.8
& C 430 EX II + 2x4GB Ext III + 3x4GB Ultra II + dużo chęci + mało czasu... ;-)
:: Galeria zdjęć :: Prognoza pogody
Pozwolicie, że się wtrącę. Po pierwsze każdy akumulator Litowy czy Polimerowy posiada elektronikę, która kontroluje ilość naładowań i rozładowań. Po drugie formatowało się ogniwa Kadmowe i Wodorkowe. Po trzecie jak połączysz + z - to spowoduje się zwarcie, a nie rozładowanie do 0. Tak na marginesie każde ogniwo można rozładować do 0, a później naładować, kwestia czasu i sprzętu.
Polecam nie przeprowadzać takich eksperymentów
Akumulatorowi najbardziej szkodzi rozładowanie do zera!
Doładowywać można bez żadnych obaw o skrócenie żywotności. (tzn. pomijając to, że samo używanie/ładowanie skraca żywotność![]()
Canon 5d mk3 | 6D | C15 fiśaj | C16-35L II | C35L | C50 1.4 | S85 1.4 | C70-200L 2.8 IS | 3xYN600EX-RT | YN-E3-RT | na M42 - Zenitar 50 1,7 | Jupiter 9 | CZ Jena 135 f3.5
Axk pisał również że baterii nie ładuje, a parę lat temu były baterie ładowalne i do tego specjalne ładowarki. Po za tym rozładowanie a zwarcie to nie to samo.
Zgadza się, rozładowanie to proces kontrolowany odbywa się przez obciążenie źródła "odbiornikiem".
Zwarcie to zwarcie i jest szkodliwe.
Zgadza się były baterie ładowalne i pomysł wraca.
Gdzieś czytałem że jakaś firma wchodzi z tym na rynek.
Ponoć mają być tańsze w eksploatacji niż akumulatorki.
Pozdrówka!
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
Dostępne w tej chwili mają trwałość 100 cykli, czyli 10x mniej niż akumulatory wodorkowe. Do tego wrażliwość na głębokie rozładowanie. Na elektrodzie czytałem, że wystarczy kilka razy rozładować za mocno i kaput. Zaletą jest natomiast znikome samorozładowanie i wyższe napięcie.
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl