Tylko nie wiem Sergiuszu dlaczego pijesz do mnie, ja w tym watku nic nie pisalem o oswietleniu oraz obrobce na laptopach. Czytaj ze zrozumieniem.
http://www.tomaszgruszecki.com gg:1326595 Pozdrawiam.
Mi się wydaje, że Sergiuszowi chodziło raczej o to, że nawet tak ktoś dokładnie opisze w tym wątku jak zrobił konkretne zdjęcie to liczna czynników dodatkowych nie pozwoli wiernie odtworzyć tego we własnych warunkach. I w związku z tym jedyny sposób to praktyka z konkretnym sprzętem w konkretnych warunkach. Ale może się mylę.
A co do studia to jedyny moim zdaniem sposób na jego wyczucie to ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. nie trzeba mieć miliarda lamp i garnków. Zacząć można z jedną systemową lampą i kawałkiem kalki, lub zainwestować kilkadziesiąt złotych w parasolki i blendy.
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
Oj ubawiłem się czytając ten watek, dzięki Wam pół dnia ciężkiej pracy było świetną zabawą, serio, bez przekąsu. Az stwierdziłem ze napisze kilka zdań od siebie bo za szybko czas mija.
Temat jest ciekawy bo o ile od samego czytania fotografem nie zostanę to może coś zaświeci mi pod czupryną, analizując prace innych - grunt to uczyć się na cudzych błędach a nie swoich i czerpać pełnymi garściami z dobrych przykładów. Taka jest idea całego forum chyba.
Szkoda ze tak niewiele osób dzieli się swoja wiedza za to tak wiele pisze by pisać.
Rorochch - byłem z Kasia na warsztatach, bardzo nam się podobały. Fajne było to ze mogłem się od ciebie i Pawła czegoś ciekawego dowiedzieć i że wyszedłem z przeświadczeniem że nie zmarnowałem popołudnia. Co do zdjęcia - subiektywna ocena - mi się nie podoba i swoje obrobię pewnie inaczej... nie mniej szanuje fakt że jest to twoja wizja i nie będę pouczał cię że coś jest złe bo widziałem że umiesz panować nad tym co robisz. Inna sprawa to fakt ze podobać mi się wszystko nie musi i fakt że "inni tak robią" do mnie nie przemawia.
Micles - podobają mi się te 2 fotki i ciesze się ze miałem okazje cie poznać na warsztatach - obcowałem z legendą
Allgsm.pl - jeśli faktycznie nie miałeś aparatu dwa lata temu to gratuluje pożytecznie i efektywnie spędzonego czasu bo nie jednego zawodnika z doświadczeniem 10letnim na CB możesz zagiąć swoim portfolio
Dinderi - staje z łzami w oczach i skrucha na twarzy bo ja również śmieje się z pstrykaczy co więcej pstrykają na klawiaturze niż migawką - bez urazy.
Sergiusz - no właśnie a kiedy zobaczymy Twoje zdjęcia bo to że "nie każdemu będzie to dane" to ja wiem. Brawo dla tych którzy próbują, nawet jeśli się mylą. Problem jest gdy się mylą nie próbując.
Swoja droga czy znacie jakieś watki gdzie ktoś pokazuje swoje schematy oświetlenia i efekty końcowe. Bo ja to chętnie coś wreszcie w temacie poczytam - mimo ze pozwoliłem sobie zaśmiecić go również - ale to raz na pół roku mi się zdarzy więc proszę o wyrozumiałość.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Tylko ja uzylem tego sformulowania "pstykacze" w stosunku do tego co sie dzieje w tym watku i nie tylko, zamiast robic i pokazywac zdjecia to robia sie dyskusje na temat kto na czym obrabia i czym obrabia itd. Generalnie guzik mnie obchodzi czy ktos obrabia na lapie, na kompie stacjonarnym, czy tez na maszynie do pisania, wazny jest efekt koncowy. Nie ocenialem tutaj nikogo na podstawie jego zdjec nazywajac go "pstrykaczem". Choc zdjec ostatnio tu coraz mniej niestety.
http://www.tomaszgruszecki.com gg:1326595 Pozdrawiam.
Więc może zamieść jakieś ze stosownym rysunkiem zamiast pisać farmazony. Masz jakieś?
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.