Micles, a po co drugie swiatlo? Ten setup wymaga tego, zeby obiekt byl blisko sciany, ktora robi za trzecia blende. Przypomnij sobie kat pod jakim znajdowala sie lampa w stosunku do sciany. Kat padania rowna sie katowi odbicia. Czy jakos tak. :-) Nic nie dzieje sie bez przyczyny. Przeniosles lampe, zeby byl widoczny caly cien. A to nie o to chodzilo. Cien owszem jest wazny, ale zeby sie jakos zakomponowal, czyli zeby byl "uzasadniony". Lecz wazniejszy jest efekt promiennosci zdjecia, i tak jest gdy jest wlasciwie naswietlone. Co wiekszosc z kolegow uwaza za blad. Tu musi byc rownowaga pomiedzy prawym ramieniem (blizszym lampie) i tym drugim, ktore lapie swiatlo od sciany.
Pank,
"to ja wysiadam panowie". Jestem za. W kazdym razie w studiu jestes zawsze mile widziany, nawet jak ci sie nie bedzie podobalo, w co szczerze watpie. :-)
Sebcio,
zdjecie z imageshack jest parwie ok, w kazdym razie rece sa dobre. Twarz trzeba bylo dopracowac, cere ma bardzo fajna i kolor skory, ale tylko domyslam sie tego raczej, niz widze.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dinderi, tylko nie zapomnij o karmieniu, zdjecia poczekaja. ;-)