Moja 50 f1.4 HSM ma dokładnie takie objawy jak niektórzy opisują, z bliska (1-2m) jest akceptowalnie ostro ale ilość niecelnych strzałów zbyt duża. Z daleka rzeźnia, mydło nie do zaakceptowania. Zastanawiam się nad kalibracją.
Czy jak kalibrują to ustawiają też coś w body czy tylko w obiektywie? Nie chciałbym żeby mi pokręcili w body tak że inne szkła będą nie dopasowane.