Jeśli korzystasz z całego zestawu Bridge-ACR-PS czy LR to profil w aparacie jest bez znaczenia bo i bridge i LR generują własne podglądówki na defaultowych ustawieniach (tj. takich jakie TY ustawiłeś jako default).
W aparacie mam na stałe tak jak "fabryka dała" czyli Styl Obrazu->Standard - i tego wogóle się nie dotykam. To ma znaczenie TYLKO dla zaszytych jpegów i widać to tylko w przeglądarkach wyciągających te zaszyte jpegi (np. FastStone - bardzo mi podpadło bo nie obsługuje profili v4 - przestałem używać)
W aparacie mam też WB ustawiony na stałe na 5500K i też się tego nie tykam. :-)
W ACR - jeśli nie mam własnego profilu, najczęściej mam - to otwieram Camera Standard czyli to co Adobe przygotowało dla mojego aparatu - jest najbliżej prewki z zaszytego jpega.
Nic lepszego niż profile z Passport Checkera i tak nie ma. To można kupić na spółkę na kilka osób. Tak naprawdę wystarczy zrobić sobie kilka profili na mniej lub bardziej typowe sytuacje - pokój (żarówki żarowe), łąka w słońcu, łąka w cieniu, łąka przy dużym zachmurzeniu, biuro (jarzeniówki), + śwaitło z energooszczędnych i to w zasadzie wystarczy. Na nietypowe "dual illuminant" zrobiony na energooszczędnych (2900K) i oświetleniu akwaryjnym (15000K) - nie mam takiego ale czysto teoretycznie to powinno być najlepszym przybliżeniem tego co pomiędzy. Po co aż 15000K? - niebo w kierunku północnym może mieć i 50000K :-)
Passport Checker to ok. 400 złociszy. Jak przeliczyć na czas spędzony na "walce" z kolorami to... wychodzi po 1 gr na zdjęcie :-) - nie pracuję w reklamie tegoż ustrojstwa ale to naprawdę działa. :-D
Teoretycznie jest możliwe, że w procesie nakładania filtra bayera na matrycę coś tam się lekko przesunie i interpretacja kolorów może być zwichrowana bo np. czerwone filtry zachodzą po 1 mikronie na zielone sensory. Z tego co pamiętam u Tom01 to wszystkie zdjęcia miały taką "czerwoną" przypadłość - albo jakoś tak - to było ze 2 lata temu i najlepiej pytać u źródła. :-)