kolory zawsze mozna podrasować-np pomazać na masce>nakładka>krycie
kolory zawsze mozna podrasować-np pomazać na masce>nakładka>krycie
Ostatnio edytowane przez Sławek ; 11-12-2009 o 14:47 Powód: Automerged Doublepost
No ciekawie ale czym tak popsules ta fotke?![]()
ninją i kompresją
Przedostatnie zdjecie jakie pokazales bylo blade, mdłe i mydlane po calosci. To jest przekontrastowione, przeostrzone do bolu i z przepalonymi palcami, czolem i wlosami... - jakby dwie rozne osoby obrabialy![]()
A tu taka niespodzianka![]()
Pikczer, może jednak nie jest aż tak źle, żeby od razy odsyłać mnie do piaskownicy? :rolleyes: Poprzednia wrzuta zawierała zdjęcia, z których ewidentnie nie byłam zadowolona, nie pokazałam ich tu po to, żeby się chwalić. Ale ad rem: wczoraj fociłam kolejną imprezę koncertopodobną, tzn. spektakl z piosenkami Brela. Korzystając w Waszych wcześniejszych rad spróbowałam zabrać ze sobą zamiast 24-70 i 70-200 dwie stałki 50/1,4 i 85/1,8 a do tego 16-35. Dzięki stałkom głównie udało mi się wyciągać przyjemne czasy rzędu 1/125-1/250. Co jednak mnie niepokoi: przy fotografowaniu w takiej ciemnicy, jaką jest sala teatralna, mam spory problem z AF - nie trafia idealnie. Co gorsza, w moje 5-tce mk II boję się używać innego punktu niż centralnego, bo ryzyko chybienia jest duże. Zdjęcia przekadrowuję w komputerze, trudno. Zastanawiam się nawet, czy by nie pozbyć się 24-70 i nie kupić 35/1,4, dla światła właśnie. Tak, wiem, że nie podejmiecie za mnie decyzji, ale przynajmniej trochę pomyślę głośno. Moim głównym celem jest fotografia teatralna/koncertowa i reportaż, pod takie zastosowania kompletuję sprzęt (koniec dygresji).
Kończąc zatem ten przydługi wywód: wrzucam kilka ujęć i bardzo proszę o kolejne uwagi. Aha, materiał obrabiam w LR, także odszumianie i lekkie podostrzenie. Zastanawiam się - porównując moje ujęcia z zaprezentowanymi tu wcześniej - czy nie wyostrzam za mało.
Ja przez ostatni m-c używalem 5d z 85mm f/1,4, dawałem radę nawet przekadrowując podczas koncertu, oczywiście AF nie łapie za każdym razem ale to raczej przedemonizowany problem i ja strasznego dyskomfrtu nie czuję, bardziej mi przeszkadza że 5d MkI z 3200ISO nie za ładnie wygląda ale cóż...
Jutro jak wrócę do kraju to odbieram 35L choć do końcertów wolałbym 24L niestety kasy brak. Jakoś sobie to fisheyem wynagrodzę w przyszłym roku na wiosnę
W moim temacie http://canon-board.info/showthread.php?t=52004 koncert od Rawy Blues jest robiony 85mm ale na 50d. Kolejne już 5d+85mm. Na moim blogu jest duzo więcej koncertowych![]()
W każdym razie reasumując- ja tego 35mm na koncertach nie jestem pewnien jeszcze, zobaczę 18-go na Heyu jak mi to gra. Wziąlem go głównie do reporterki, jestem skażony Salgado![]()
Założyłem sobie FOTOBLOGA
A co to za szkło ?
Katharsis- Jest znacznie lepiej jeśli chodzi o ekspozycje , Kolorki...no cóż kwestia gustu. Nad kadrami musisz jeszcze popracować . Szczególnie unikaj cięcia w stawach. Tzn. w ramieniu , w kostkach. Na drugiej fotce można by zrobić kadr amerykański. No i obróbka. Plany zakupowe chyba sensowne ale drogie. I najważniejsze niezniechęcaj się.