Może mam trochę inne podejście ale dla mnie to trochę bez sensu. I tak będziesz te pliki gromadził czekając na tańsze Blue ray-e więc czy nie lepiej użyć media tanka, którego bez kłopotu podłączysz do HD TV przez hdmi i już dzisiaj się cieszyć z nagrań hd na dużym telewizorze. Bez dodatkowych przeróbek i nagrywania filmów a na dodatek degradowania tymczasowej jakości "wspomnień" można to mieć już dzisiaj. Cena niezłych sprzętów schodzi już poniżej 100 euro więc jest to wydatek wart przemyślenia. Wiem, oczywiście możesz powiedzieć, że chcesz mieć to na płycie a sztywny dysk to zawsze wielka niewiadoma. A ja Ci odpowiem, że siedzę w tych technologiach od wielu lat i wiem, że płyty to też loteria, zwłaszcza po latach
Co do montażu nieliniowego myślę , że będziesz miał trochę trudniej - na tym oprogramowaniu możesz uzyskać dobry plik wynikowy ale komfort pracy i montażu szybko Cię zniechęci do działania. Żeby to działało jako tako trzeba trochę czasu poświęcić.
Co do win7, to przecież nie mówiłem Ci, żebyś rezygnował z XP. Mam nadzieję, że słyszałeś o kilku systemach na jednym komputerze :-D