Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 67

Wątek: Obiektywy "L" a stosowanie filtrów

  1. #51
    Uzależniony Awatar Sławek
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    62
    Posty
    968

    Domyślnie

    A ja ze swoimi filtrami już się chyba nie rozstanę. Na prawie wszystkich szkłach mam lekko skrzywiony pierścień filtra. Niewiele tylko troszkę skrzywiana krawędź w jednym najwyżej w dwu miejscach, ale filtr już się nie chce wykręcić.Pewnie gdzieś musiałem uderzyć. Nieraz wyraźnie widzę jak zabiera kontrast, ale co zrobisz. Druga sprawa że filtry hoya z czasem pokrywają się jakimś dziwnym nalotem który idealnie niszczy kontrast przy zdjęciach z kontry.

  2. #52
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    44
    Posty
    2 249

    Domyślnie

    Ja uzywam zawsze HOYA HMC (bez SUPER). Uzywam tych filtrow obecnie we wszystkich szklach poza Sayangiem, 55-250 oraz 400L. W tym ostatnim mam na stale wyciagnieta oslone przeciwsloneczna i wymieniony dekiel na ten w stylu Sigma/Tamron. Za kazdym razem zawsze robilem testy czy czasem cos mi nie pogorszy jakosci... Dzisiaj wlasnie sprawdzalem pod kazdym wzgledem sample z 70-200 2.8 IS - od 2.8 do F4 i patrzac na zdjecia 1:1 z filtrem i bez nie widze WOGOLE roznicy. Nawet na poziomie gapienia sie pixel w pixel. Dziwi mnie nieco opinia co niektorych, ktorzy pisza o spadku jakosci, kontrastow itd. Moze ktos mial kiedys jakies zle wspomienia z filtrami UV, ale stawiam, ze chodzi o te naprawde tanie. Mam jeden tani marki SELCO, kiedys kupilem do Canona S2 IS - w tym przypadku patrzac na sample 1:1 widac ewidentnie spadek kontrastu i ostrosci zdjec.

  3. #53
    Początki nałogu Awatar Bogdan56_Ch
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Chrzanów
    Posty
    377

    Domyślnie

    Można też stosować filtry w razie potrzeby i to jest najlepsze wyjście. W słoneczne dni, polar do gaszenia odblasków, w górach i lekkich zamgleniach UV itp.....
    W większości przypadków wystarcza sama osłona na obiektyw.

  4. #54
    Pełne uzależnienie Awatar koraf
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Legnica
    Posty
    1 748

    Domyślnie

    Dla większości elek aby zapewnić szczelność obiektywu należy stosować filtr UV i to jest chyba bardzo istotna sprawa, oczywiście poza ochroną przed uszkodzeniem mechanicznym powłok obiektywu.

  5. #55
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez koraf Zobacz posta
    Dla większości elek aby zapewnić szczelność obiektywu należy stosować filtr UV i to jest chyba bardzo istotna sprawa, oczywiście poza ochroną przed uszkodzeniem mechanicznym powłok obiektywu.
    Dla większości elek właśnie nie trzeba - 17-40 (i być może jeszcze coś) to nie jest większość... No i co z całą rzeszą L-ek do których filtra się nie zamontuje (chyba że do szufladki) ?
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

  6. #56
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    54
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez koraf Zobacz posta
    Dla większości elek aby zapewnić szczelność obiektywu należy stosować filtr UV i to jest chyba bardzo istotna sprawa, oczywiście poza ochroną przed uszkodzeniem mechanicznym powłok obiektywu.
    aaaa przepraszam które to elki??

    bo mam kilka i nic mi o tym nie wiadomo, pomimo kilkuletniego użytkowania też jakoś pyłków w środku nie zauważyłem a jeszcze na żadnej elce filtra UV nie miałem

    Jeżeli ktoś lubi mieć filtr na obiektywie i uważa że jest mu konieczny to powinien taki filtr kupić i nosić.
    Ja osobiście nie zakładam żadnego filtra do ochrony, czyszczę szkła często, używam normalnie bez przesadnej ostrożności, wielokrotnie niechcący dotykałem szkła rękami (brudnymi też), wielokrotnie robiłem zdjęcia podczas deszczu i potem zmywałem ślady wody z całej soczewki, kilkakrotnie robiłem zdjęcia w kurzu ekstremalnym (rajdy cross i enduro) i po kilkuletnim użytkowaniu żadnego śladu na soczewkach, żadnego pyłku w obiektywie.
    Nie wiem co trzeba zrobić żeby porysować soczewkę bo przy normalnym użytkowaniu i czyszczeniu uważam to za bardzo trudne.
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

  7. #57
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebesky Zobacz posta
    Nie wiem co trzeba zrobić żeby porysować soczewkę bo przy normalnym użytkowaniu i czyszczeniu uważam to za bardzo trudne.
    Ja też nie wiem ale widziałem wiele szkieł w komisach, które były w większym lub mniejszym stopniu porysowane 8).
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  8. #58
    Pełne uzależnienie Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2004
    Posty
    5 727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebesky Zobacz posta
    Nie wiem co trzeba zrobić żeby porysować soczewkę bo przy normalnym użytkowaniu i czyszczeniu uważam to za bardzo trudne.
    Koszula (w domyśle z guzikami), kurtka z metalowym suwakiem i aparat z zakręconą eLką na szyi - pierwsze co mi przychodzi do głowy.
    I tu pomaga... osłona p. słoneczna
    the silence is deafening

  9. #59
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    127.0.0.1
    Posty
    1 143

    Domyślnie

    Z 85L nie uzywam UV. Za to podpinalem CPL (Hoya megamaxi Pro bla bla) i widac znaczaca degradacje rozdzielczosci na pelnej dziurze. Tak samo z neutralem i polowka Cokina.
    Z 100-400L nie uzywam UV, z tych samych powodow (jakosc obrazu).
    Moze mam niedostatecznie dobre filtry, a moze po prostu te szkla sa zbudowane na granicy swoich osiagow optycznych i kazdy obcy element z przodu ta rownowage zaburza
    Za to oslony nosze na nich zawsze.

    PS. Na 24L nosze praktycznie UV caly czas i nie ma roznicy w obrazie (filtr ten sam, ktory podpinalem pod 100-400). Chyba najczesciej go uzywam i w najgorszych sytuacjach (przypadkowy deszcz, impreza itd.) wiec chyba dlatego tak robie.
    Ostatnio edytowane przez dr11 ; 14-09-2009 o 14:13
    .

  10. #60
    Uzależniony Awatar Sławek
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    62
    Posty
    968

    Domyślnie

    Ja jeśli wale w coś obiektywem to nie podczas jakiejś nerwowej sytuacji itp. tylko jak spokojnie schylam się do stojącej na ziemi torby żeby wymienić szkło. I właśnie wtedy mój dyndający na szyi aparat wali w co popadnie. czasem nawet w wyciągany z torby drugi obiektyw. Za cholerę nie mogę się tego oduczyć.

Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4567 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •