Sugerujesz że w serwisie Canona nie mają żadnych baterii pod ręką by odpalić aparat?Zamieszczone przez airhead
Jak 'na żywo' przyjmują to sprzet jak najbardziej goły - bez obiektywu, baterii, paska, muszli ocznej, nawet bez dekielka na bagnet (nie dziwne że jak ktoś wyśle/zostawi do czyszczenia matrycy to owszem - wyczyszczą ale za chwilę się może zabrudzić).
Tak więc podobnie goły sugerowałbym słać.
Wymiana plytki z punktami AF w 5D, 170zl, ekspresowo tego samego dnia ale trzeba bylo sie umowic telefonicznie na termin.
niszczenie sprzetu?
I dodatkowe pytanie , czy kiedykolwiek Wam sie zdazylo ze na zytniej zniszczyli Wam sprzet? No zniszczyli to moze za duze slowo , ale np. porysowali obudowe itp? Pozdrawiam
Ty w ogóle przeczytałeś, co żeś napisał?
nie sugeruję, że na Żytniej nie mają baterii - przecież to byłby jakiś absurd
możesz sprawdzić, że mają nawet ich za dużo, bo je sprzedają
ostatnio dawno tam sprzęt oddawałem, to nie pamiętam, co mi z baterią kazali zrobić
To po co sugerujesz by dawać sprzęt z baterią "by mieli na czym przetestować", skoro doskonale wiesz, że mają mnóstwo baterii i nie pamiętasz co zrobiłeś z baterią jak swój oddawałeś?
Ja pamiętam, więc napisałem to, co wiem.
Przeczytaj swój post #259 będący odpowiedzią na #258 i się zastanów... bo chyba coś Ci się pomieszało...
Uprawnienia umieszczania postów
