XI AirShow Radom 29-30.08.2009

[jacapa]

Spiker (Tadeusz Sznuk , sądząc po głosie) czytał tekst informacyjny o SU27 . W momencie kiedy mówił, że oblatywanie tego samolotu zebrało wyjątkowo tragiczne żniwo samolot znikał za drzewami , kiedy pojawiły się kłęby czarnego dymu on dalej czytał tekst. Widocznie czytał nie patrząc, nie wiedząc co się dzieje. Przerwał mu dopiero inny głos.
Dziwnie zabrzmiał ten zbieg okoliczności .
W lokalnej telewizji pokazywana jest relacja tego tragicznego fragmentu pokazów. Kiedy spiker na lotnisku poinformował , że z powodu awarii zawody zostają przerwane słychać z boku głos jakiejś pani , która mówi " ooo znowu mam pecha" . Nie piloci , nie ewentualne ofiary na ziemi , tylko ona ma pecha.
Cóż za pech , przerwana zabawa , może chodziło o kupiony bilet ?

[rypson]

W lokalnej telewizji pokazywana jest relacja tego tragicznego fragmentu pokazów. Kiedy spiker na lotnisku poinformował , że z powodu awarii zawody zostają przerwane słychać z boku głos jakiejś pani , która mówi " ooo znowu mam pecha" . Nie piloci , nie ewentualne ofiary na ziemi , tylko ona ma pecha.
Cóż za pech , przerwana zabawa , może chodziło o kupiony bilet ?

WOW.... Polska.... <szok>

[jacapa]

WOW.... Polska.... <szok>

To chyba nie ma znaczenia gdzie. Na taką beztroskę czy bezmyślność z pewnością można trafić wszędzie. Powaga sytuacji pewnie do tej pani też dotarła tylko nieco później.

[aqua]

W związku publikowaną w mediach informacją, że jeden z pilotów był zastępcą dowódcy Sił Powietrznych Białorusi informujemy, iż wiadomość ta jest nieprawdziwa, a oficer zajmował inne stanowisko służbowe.



http://airshow.sp.mil.pl/index.php/pl/aktualnoci

[ds74]

WOW.... Polska.... <szok>

A później przy wejściu były przepychanki co by oddać pieniądze za bilety bo pokazy były takie krótkie.

[aqua]

film:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/r...107946--2.html

Czyli jednak udalo sie odwrocic samolot bo ostatnie zdjecia fotografujacych na Skaryszewskiej sa jak samolot leci na plecach, i na zdciach wyglada mial wylaczone dopalacze, chyba ze ich nie widac?
Czy spaliny mog miec rozny kolor, bo na jednych zdjeciach nie ma ich wcale a na drugich sa?

[demir]

film:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/r...107946--2.html

Czyli jednak udalo sie odwrocic samolot bo ostatnie zdjecia fotografujacych na Skaryszewskiej sa jak samolot leci na plecach, i na zdciach wyglada mial wylaczone dopalacze, chyba ze ich nie widac?
Czy spaliny mog miec rozny kolor, bo na jednych zdjeciach nie ma ich wcale a na drugich sa?

Stałem pod lasem, po przeciwnej stronie pasa, ale na terenie lotniska. Su przeleciał nam nad głowami, prostując się, ostatnie zdjęcie mam zrobione jak wchodzi nad las, lecąc już w normalnej pozycji, bez dopalaczy. Potem zniknął mi z oczu, a po kilku sekundach zapadła cisza, silniki zgasły ewidentnie. Od razu pojawiły się czarne myśli. A po kilku sekundach dym nad lasem.
Z filmu wynika, że w ciągu tych kilku sekund, gdy był nad lasem nabierał wysokości. Potem zgasły silniki i poszedł jak kamień w dół.
Nie mam pojęcia czemu się nie katapultowali.
Ostatnie foto, może 5-10 sek później zapadła cisza:

źródło

[Vitez]

Nie mam pojęcia czemu się nie katapultowali.

Gdybyś miał wybór:
- katapultować się ratując ratując dwa ludzkie istnienia (swoje i kolegi) i samolot spada w zabudowania potencjalnie zabierając kilka, kilkanaście ludzkich istnień
- do ostatniej chwili próbować wysterowywać samolot bez ciągu i siły nośnej na pole, będąc prawie pewnym że to próba samobójcza

Co byś wybrał?

Cessna w Krakowie podobnie - spadła między drzewa a nie na ulicę/lotnisko pełne ludzi. Głównie dzięki doświadczeniu pilota, który wiedział co go czeka.

Zresztą wszelkie dywagowanie ma taki sam sens jak plotki co niedługo wypuści Canon . Lepiej poczekać na ustalenia komisji.

Spadł na moich oczach (byłem w sektorze południowym dla spotterów/prasy) za drzewa i ta cisza... taką samą ciszę słyszałem dwa lata temu...

[marekm]

Gdybyś miał wybór:
- katapultować się ratując ratując dwa ludzkie istnienia (swoje i kolegi) i samolot spada w zabudowania potencjalnie zabierając kilka, kilkanaście ludzkich istnień
- do ostatniej chwili próbować wysterowywać samolot bez ciągu i siły nośnej na pole, będąc prawie pewnym że to próba samobójcza
Co byś wybrał?

Jeżeli pytasz o mnie, ja bohaterem nie jestem, pewnie cynicznie (ludzko?) ratowałbym swoją dupę.
Ale może to też lepiej zostawić, bo takie pytania to również dywagacje?

Spadł na moich oczach (byłem w sektorze południowym dla spotterów/prasy) za drzewa i ta cisza... taką samą ciszę słyszałem dwa lata temu...

z tym że z południowego nie było widać żeby SPADAŁ, po prostu wleciał za drzewa, różnica była taka, że zbyt szybko zapadła cisza po zniknięciu za drzewami, a potem ktoś po zachodniej stronie sektora zauważył czarny dym nad lasem. Ale z jednym się zgodzę - przy obu katastrofach była wstrząsająca cisza.

[pawel-foto]

Jest prośba o wysyłanie wszelkich zdjęć i filmów z tego lotu do organizatora pokazu.