Cytat Zamieszczone przez Slider Zobacz posta
Przy czym ja z własnych obserwacji muszę powiedzieć, że im później wydana książka tym wydaje się słabsza. O ile ekspozycję i czas naświetlania wydała mi się świetna o tyle kreatywna już nie tak bardzo a z portretową nadal opornie walczę
niestety, zgadzam się w całej rozciągłości Zarówno "Kreatywna...", jak i "Portretowa..." nie maja w sobie tego, co 2 pierwsze: świeżości i przede wszystkim praktycznej użyteczności. A już rozdział o psychologii w tej ostatniej mnie rozśmieszył.