kupić książkę i ją przeczytać - choćby pobieżnie.
Wydatek 50 zł na książkę będzie wydatkiem znacznie bardziej trafionym niż zakup jakiegokolwiek nowego obiektywu czy aparatu.
Nie stać kolegi na książkę to można zapytać wujka Gogla.
kupić książkę i ją przeczytać - choćby pobieżnie.
Wydatek 50 zł na książkę będzie wydatkiem znacznie bardziej trafionym niż zakup jakiegokolwiek nowego obiektywu czy aparatu.
Nie stać kolegi na książkę to można zapytać wujka Gogla.
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze