Nowart, nie sugeruję że to wynika z twojej odpowiedzi. Jest naprawdę pomocna i wyczerpująca. Jednak sam jesteś sprzedawcą z zupełnie innych źródeł, więc zawsze będziesz odbierany jako ten, w którego interesie nie jest promowanie wszelakiej maści tipów.
Bardzo możliwe, że nawet przez sekundę nie pomyślałeś o tym w takim kontekście, jednak z racji swojego zajęcia "formalnie" obiektywny być nie możesz

A dla porządku dziennego, i nie robienia dalszego OT. Zgadzam się zarówno z farenheitem jak i Nowartem. TO ZAWSZE JEST RYZYKO. Kwestia tego czy kol. ciekawski chce zaryzykować.
Tym niemniej - sam zdecydowanie POLECAM ZAKUPY W US. Zwłaszcza teraz, gdy dolar znów schodzi poniżej 3 pln. Jednak, i niemal bez wyjątków - takie zakupy maja ręce i nogi wyłącznie wtedy, gdy omijacie pośredników. A jeszcze lepiej, gdy macie na miejscu kogoś, kto wesprze was w logistyce.

Dla uzupełnienia dodam, że sam przerobiłem ten temat już kilkadziesiąt razy. Zaczynając od sklepowych wyprzedaży i eBaya, a kończąc na molochach pokroju Adoramy.

Od powyższego jest oczywiście jeden wyjątek - gdy kupujecie sprzęt na poczet działalności, i zależy wam na fakturze Vat.