Pokaż wyniki od 1 do 10 z 647

Wątek: Nowy Olo (i Zuiki)

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    45
    Posty
    2 655

    Domyślnie

    wszystko pieknie i ladnie ale ten AF w tym Olku to totalna porazka przeciez jest, fakt ze ze szklami panasa jest lepiej (o czym to świadczy?) ale i tak aby wyostrzyl musi przejsc przez caly zakres, to troche zenujace
    Moje wątki na forum: sport | fashion
    | R5 | 5D3 | 16-35L II | Sigma 24 Art | Sigma 50 Art | Sigma 105 Art | Sigma 120-300 2.8 OS |

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1 075

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sebcio80 Zobacz posta
    wszystko pieknie i ladnie ale ten AF w tym Olku to totalna porazka przeciez jest, fakt ze ze szklami panasa jest lepiej (o czym to świadczy?) ale i tak aby wyostrzyl musi przejsc przez caly zakres, to troche zenujace
    Z tym AF-em nie jest tak źle. Przypadkiem miałem okazję mieć kwadrans tego Olka w rękach (żona znajomego z pracy pracuje w Olku i przyniósł do firmy to cacko). Po wzmiance w dpreview też myślałem, że beznadziejny, ale faktycznie nie jest tak źle. Ten egzemplarz co się nim chwilę bawiłem był z ciemnawym zoomem 14-42 (strasznie plastikowym w porównaniu do metalowego solidnego body) i mimo że było wolniej od Panasonica G1, to nie było jakoś dramatycznie wolno. Nie jest to co prawda szybkość lustrzanki z obiektywem z USM (mój 5D z 70-200 f/4L jest na pewno dużo szybszy), ale co najmniej szybki kompakt. Żeby złapać ostrość musi ruszyć minimalnie w tą i z powrotem obiektywem. 14-42 ma specyficzną, składaną konstrukcję z blokadą wysuwania (odblokowujemy gdy chcemy robić zdjęcia). Z mniejszym, jaśniejszym naleśnikiem 17mm f/2.8 AF będzie szybszy.
    Plusem jest to że nie powinno być w tak zrealizowanym AF żadnych problemów typu FF/BF. Fajną rzeczą jest też stabilizacja matrycy - w pewnym sensie niweluje brak wizjera i kadrowanie przez LCD.
    Aparacik miał włączone wykrywanie twarzy i cały czas latały po ekranie kwadraciki łapiące osoby w pokoju. Nie miałem czasu dochodzić, jak to wyłączyć. Za to miałem wrażenie, że z tym wykrywaniem podczas filmowania AF sam wyostrzał - czyli powinien AF działać w trakcie kręcenia filmów. Ale miałem aparacik krótko więc nie potwierdzę na 100%.

    Słowem, nie jest tak źle. Szybkości lustra może nie osiąga (jak G1), ale nie jest najgorzej - ogólnie miłe zaskoczenie, bo spodziewałem się gorzej.

    Aparacik jest malutki, ciężki jak na swoje rozmiary, metalowy i wydaje się bardzo solidny. Taki leciutki leicowaty klimat. Dopracowany i ergonomiczny. Trochę się grzeje prawa strona. Wszystko działa szybko. LCD może nie ma największej rozdzielczości, ale widać na nim dobrze pod każdym kątem.
    Trochę inna praca z nim niż z lustrem, ale wrażenia dużo lepsze niż w przypadku jakiegokolwiek kompaktu. Nie mamy wrażenia obcowania z kompaktem.
    Bardzo fajny aparacik, ale mimo wszystko cena w Polsce dużo za wysoka. Rzekłbym zaporowa. Jeśli mocno spadnie to będzie się świetnie sprzedawał.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •