Witam,
Niestety ostatnio musiałem pozbyć się 450D bo potrzebowałem gotówki, ale teraz sytuacja wróciła do normy i chciałbym wrócić do fotografii. Z 450D byłbym całkowicie zadowolony, gdyby nie rozmiary i "plastikowość". Chociaż może nie do końca byłem z niego zadowolony, bo czasem niewiadomo dlaczego mocno przepalał zdjęcia (nie pomagały zmiany sposobu pomiaru światła). Czytałem, że wielu użytkowników tego modelu miało z tym mniejsze lub większe problemy, ale nie było na to jednoznacznego rozwiązania. Miałem w rękach 40D i ten aparat chyba całkowicie by mnie satysfakcjonował, ale niestety cena troszkę za duża. Wolałbym różnice w cenie przeznaczyć na obiektyw. I teraz pytanie - czy warto jeszcze kupować 30D, czy na tyle odstaje on od 40D, że lepiej dooszczędzać? Mam około 2,5 tyś i w tej cenie mógłbym dopaść 30D i 50 F1,4/85 F1.8. Gdybym kupił używanego 40D to starczyło by mi tylko ewentualnie na kita z IS lub 50 F1.8 (też używaną). Nie wiem na co się zdecydować, a kadry uciekają.
Pozdrawiam. Tomek