Gdzieś mi wcięło możliwość edycji pierwszego wpisu - czy to zamierzone? Czy moderator może po prostu ten post wykasować?
Drugie podejście:

Kot Stefan:


Kot Słonecznik opala się przez żaluzje.


Holly Hunter na wystawie.


@tomdz: Może faktycznie pierwsze wrażenie na wystawie jest smutne - tyle kotów zamkniętych w klatkach. Jednak na drugi rzut oka nie jest tak tragicznie. Wiele kotów niewiele sobie z tego robi - po prostu wystawę przesypiają, z innymi właściciele się bawią, niewiele kotów jest pozostawianych samopas. Moje koty na szczęście dobrze znoszą wystawy.

To jeszcze parę zdjęć z wystaw, na których naprawdę nie znęcamy się nad kotami: