Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...
Hmmm, mamy strasznie pogniecione tło w studio :/ Po czyszczeniu jest szare/czarnePomyślałem że dodanie koloru doda jakiegoś 'łał'
ale chyba się nie udało :-( Btw. już poprawiłem te włosy ^^
2 soft boxy po bokach + lampka doświetlająca tłoNoob studyjny jest ze mnie na razie :rolleyes:
To tu też będzie płaskie światło :/
Ostatnio edytowane przez CrazyEyesDogg ; 20-01-2009 o 23:45
.
Dobre początki. Nie przekombinowuj z Photoshopem.
CrazyEyesDogg - zwracaj uwage na detale. Spójrz na lewe oko modelki - przez to, że nie jest oświetlone tak jak prawe - wydaje się wizualnie większe, włosy też zrobiły swoje.
Taki szczegół niby a odwraca uwage.
W portretach bardzo ważne są właśnie oczy - trzeba o tym pamiętać i o to dbać.
Pozdr.
Aaa no wtopaźle przeczytałem, sork
![]()
.
Trudno się dziwić że światło wyszło ci takie płaskie skoro walisz dwiema lampami z (prawie) taka samą mocą ...
Praca ze światłem studyjnym nie polega na tym, by było od razu oczywiste że zdjęcie jest robione w studio... trzeba się trochę wysilić, starając się imitować światło naturalne lub sztuczne - zastanie, tworząc w ten sposób światłocień definiujący kształt fotografowanej osoby lub przedmiotu...
Nasze aparaty maja tylko jedno "oko" więc, sworznie fotografii 2D z wystarczająca ilością informacji oddającą trójwymiarowy charakter, wymaga pewnego wysiłku, włożonego ustawienia światła w studio.
Przykład nr 1.
Poniższy przykład obrazuje jak stworzyć bardziej plastyczne oświetlenie studyjne, jedna z moich fotografii testowych z zastosowanie tylko dwóch lamp studyjnych i blendy(widocznej w PD rogu zdjęcia) która w tym przypadku pełni rolę światła głównego/doświetlającego. Fotka nie została poddana żadnej obróbce w PS, światłocien nie był korygowany - jenym słowem prosto z puszki (na zdjęciu widać nawet odklejoną rzęsę na lewym oku modelki
poniżej diagram z ustawieniem lamp:
Jak widać można stworzyć dość plastyczny i oryginalny efekt używajc tylko dwóch źródeł światła plus blend.
Lampy umieszczone z tyłu modelki pełnią rolę zarówno kontry (światła obrysowego - rim light) poprawiają separację modelki z tłem jak i doświetlają włosy modelki, część światła odbitego (ok 50%) od blendy doświetla twarz modelki. Każda z lamp ( i blenda) oświetla modelkę z inną intensywnością (mocą) co jest bardzo istotne dla charakteru tego zdjęca i zapewnia bardziej trójwymiarowy, plastyczny efekt...
Przykład nr 2.
Kolejny przykład z zastosowaniem tylko dwóch źródeł światła(tym razem bez kontry),dwa duże kwadratowe soft boksy + duża płachta czarnego materiału blokująca refleksy i podbijająca kontrast całego zdjęcia.
Softboks po lewej produkuje światło główne, ten po lewej ma za zadanie tylko doświetlić cienie, jego moc to 30% w porównaniu ze światłem głównym. Taki rozkład mocy tworzy bardziej naturalny efekt i nie zaburza pożądany światłocień - gdyby oba Softboksy błyskały z tą samą mocą, nie byłoby mowy stworzeniu takiego efektu, zdjęcie przypominałoby to z postu #2072
Polecam głębszy research w internecie na temat oświetlenia studyjnego, lub zakup jakiejś książki z tego zakresu, oraz eksperymentowanie, eksperymentowanie, eksperymentowanie ...
pozdrawiam
V.
Ostatnio edytowane przez VanMurder ; 22-01-2009 o 04:16
cholera, co za post..
Muszę to przeczytać na spokojnie wieczorem, powoli zaczynam chyba łapać to całe 'naświetlanie studyjne'... Dzięki Van za rady!
Teraz pewnie nie wytrzymam do następnego wtorku
Miał wyjść jakiś ciekawy efekt ale wyszło tak średnio. Sami oceńcie
.