do mojego sx10 kupiłem sanyo eneloopy 2000mah wsadziłem je w sylwestra i jakos nie mogą się rozładować... zrobiłem ponad 300 zdjęć i dalej działają...
do mojego sx10 kupiłem sanyo eneloopy 2000mah wsadziłem je w sylwestra i jakos nie mogą się rozładować... zrobiłem ponad 300 zdjęć i dalej działają...
a może g....niana ładowarka?
Sam miałem starą bezprocesorową, ładującą ok 12h i żywotność baterii była ok. Ładując "szybką" ładowarką (HAMA) moich rodziców te same akumulatory były o 90% szybciej rozładowane. Nie tylko jeśli chodziło o aparat - sprawa miała miejsce również w przypadku mp3, latarek i świateł rowerowych!!
Inna sprawa jak już koledzy wspominali spróbuj ok. 3 razy naładować do pełna po kilkanaście godzin i następnie rozładować do zera. Akumulatory często z czasem nabierają pojemności (np. bateria w moim telefonie pomimo tego, ze jest litowo-jonowa dopiero po jakimś czasie zaczęła normalnie trzymać energie. Początkowo dostawałem na głowe myśląc o ładowaniu co drugi dzień. W tej chwili w tygodniu 1-2 ładowania)
SX10, a czy to jest jakaś różnica jeśli chodzi o zużycie energii ?
jeśli chodzi o to to wydaje mi się że dużych różnic nie ma.
ja podobnie używam bardzo starej ładowarki rozmiaru telefonu domowego, ma z jakies 8 lat a dalej świetnie ładuje, co prawda nie jest to 12h ale z 5h napewno.
parę fotek z sx 10 is
http://www.nntpnews.net/f4377/canon-sx10-fotki-4090973/
Co do filmów to dodam że jest to czysty H264. Quicktime jest tylko kontenerem i można to zmienić na MKV, MPG czy AVI bez rekompresji ( o kontenerach polecam poczytyć na wikipedii ). Zresztą bitrate jest i tak sporo wyższe niż zalecane przy hdvdv czy bluray, więc jeśli ktoś już będzie chciał zrobić sobie płytę do odtwarzacza hd to i tak będzie to przerabiał. Natomiast archiwa można trzymać w quicktimie bo i tak większość programów do edycji wideo go rozpoznaje. Do odtwarzania na kompie najlepiej przenieść do mkv działa płynnie - na samych prockach. Żeby odtwarzać sprzętowo na karcie graficznej pod Powerdvd trzeba przenieść do mpg ( TS jak kto woli ). Swoją drogą to jest niezła abstrakcja z tymi kontenerami
Nie no to pięknie na taką odpowiedź chyba wszyscy czekali. A o tej wikipedii to trzeba było już pojechać po całości i napisać poszukajcie w internecie. Przeczytałem o tym H264 i dla mnie to masło maślane. A kontener to najbardziej mi się kojarzy z tym do piwa.
Proszę bardziej o konkrety, jakim programem lub w jaki sposób, więcej szczegółów może jakiś link do strony artykułu, co by to wszystko wyjaśnił. Jestem żywo zainteresowany tematem i myślę że nie tylko ja, takie informację przydadzą się nie jednej osobie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Poniżej link do zdjęć SX1 co prawda nie w pełnej rozdziałce ale myślę że całkiem całkiem.
http://www.stevesforums.com/forums/v...47&forum_id=15
Ostatnio edytowane przez Darkovski ; 06-01-2009 o 23:35 Powód: Automerged Doublepost
WitamObserwuje wątek od samego początku. Znalazłem w nim wyjaśnienia kilku kwestii, ale nadal nurtuje mnie jedna.
Mianowicie - możliwości zamontowania konwertera dcr-250 na ten aparat. siudym pokazał że nie można go zamontować na mniejszy gwint obiektywu (43 mm), bo nie pasuje. Do dcr-250 dołączony jest adapter snap-on 52-67 mm. SX10 ma obiektyw ~52 mm. Czy jest możliwe nałożenie tego konwertera w ten sposób?
Niestety nie miałem okazji zobaczyć tego mocowania "snap-on" na żywo, stąd moje, być może, nieco dziwne pytanie.
Brak prawdziwego gwintu na filtry, konwertery itp. to jak dla mnie największa wada tego modelu.
To Ci się źle wydaje... CMOS jest znacznie bardziej "prądożerny" niż CCD.
Jak nie wiesz nic pewnego w danej kwestii to po prostu nie wypowiadaj się, a nie wprowadzaj ludzi w błąd![]()
Ostatnio edytowane przez timon123 ; 07-01-2009 o 00:04
Oto najprostszy z możliwych przepis na konwersję mov na mkv
Ściągnąć bezpłatny programik MKVToolnix z tego linku http://www.mkv-converter.com/free-mkv-converter.html
Plik mov przeciągnąć do górnego okna Input files, zaznaczyć, w dolnym okienku Output filename wybrać katalog docelowy, gdzie chcemy mieć plik mkv.
Przyciskamy - Start muxing i.......gotowe
I to by było na tyle.:-D Nie takie straszne - prawda?