No tak... synchronizacja 3 lamp przez fotocele może nieco rozciągnąć błysk. Tak tłumaczę to zjawisko u siebie.
No tak... synchronizacja 3 lamp przez fotocele może nieco rozciągnąć błysk. Tak tłumaczę to zjawisko u siebie.
Tako rzecze Watson.
There are no stupid questions, just stupid people.
Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa
Reasumujac w normalnych warunkach, przy normalnie dzialajacych lampach (prawidlowo) takie cos nie moze miec miejsca. Musi byc cos nie tak z lampami blyskowymi albo synchrinizacja. Lampy modelujace odpadaja, bo sa za slabe aby cokolwiek popsuc na zdjeciu.
Pisales, ze glowna lampe odpalales radiowo i miales druga, ktora odpalala z fotoceli. Sprobuj pstryknac kilka fotek zamieniajac lampy, tzn radio na druga a pierwsza na fotocele albo sprobuj obie wyzwolic przez fotocele.
Łukasz Chyrek
canonowe puszki cyfrowe, szkła normalne, L'ki , stałki, filtry... i statyw też, wielka torba, plecak, speedlite'y, jakies zmiękczacze światła... no i jeszcze ściereczkę, pędzelek i wielką gruchę z apteki mam...
Mój fotoblog www.chyrek.com.pl
No to może właśnie to. Błysk trwa powiedzmy 1/2000s ale między odpaleniami kolejnych lamp mija trochę czasu, powiedzmy że 1/500s. W efekcie daje to taki efekt jakby zrobić potrójną ekspozycję w takich odstępach czasu, za każdym razem z inna lampą.
Elektronika lampy wolno reaguje na fotocelę i mija czas zanim odpali lampę.
Ostatnio edytowane przez MMM ; 18-11-2008 o 01:54 Powód: Automerged Doublepost
jak na mój gust ,to lampy są ok bo zdjęcie jest dobrze naświetlone,wynika z tego że to nie był czas 1/125s tylko dłuższy,chyba że mały rusza rączkami jak osa skrzydełkami ,ale tego nie obstawiam.W jakim trybie miałes ustawiony aparat?Może jakaś automatyka wydłużyła Ci czas a myślałeś ze masz wstępnie nastawione 1/125,tym bardziej że podajesz chyba że to był manual,czy pomiar światła był wykonany światłomierzem?
Ostatnio edytowane przez analogforever ; 18-11-2008 o 06:20
T90 ,Pentax Z-20 , 2 powiekszalniki,procesor Jobo i cała szafa optyki
R5, R6,RF10-20, RF1535, RF2870, RF50L, RF85L, RF70200 2.8, M1 Max
Napisz skąd Ci wyszły takie dane ekspozycji (iso 100,1/125,f9) ? to zdjęcie jest jedank niedoświetlone moim zdaniem.
W dawnych lustrzankach analogowych synchroniazacja z lampą była np na 1/30s i obiekty fotografowane także się ruszały ,a zdjęcia nie miały takich efektów.Dlatego mniemam że to zdjęcie nie było wykonane na czasie 1/125s.
Aparat wyzwoli lampę przy każdym nastawionym czasie,jeśli zdjęcie było hipotetycznie zrobione przy czasie np 1/20 s (tak dla mnie to wygląda) i jest jeszcze niedoświetlone to znaczy że wyzwalanie bezprzewodowe jest uszkodzone,wystarczy że jest opóżnienie 1/30 s ,którego na oko nie zobaczysz.
Ostatnio edytowane przez analogforever ; 18-11-2008 o 16:29
T90 ,Pentax Z-20 , 2 powiekszalniki,procesor Jobo i cała szafa optyki