Pokaż wyniki od 1 do 10 z 41

Wątek: Test - zdjęcia: Canon 70-200 + TC 1,4x i 2x

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał Awatar brunovis
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    57
    Posty
    62

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zygert Zobacz posta
    Minus manualnego ostrzenia na Canon 2x Ext II niestety dość dokładne wpatrywanie przy ostrzeniu. Przy szybkich obiektach wręcz niemożliwe.
    Odświeżam wątek :-D.

    Czy używając Canon 2x Ext II na 70-200 F4 mamy potwierdzenie ostrości

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez brunovis Zobacz posta
    Odświeżam wątek :-D.

    Czy używając Canon 2x Ext II na 70-200 F4 mamy potwierdzenie ostrości
    Jak zakleisz odpowiednie styki (patrz forum), to na 40d będziesz miał całkiem nieźle działający autofocus na bocznych punktach

  3. #3
    Coś już napisał Awatar brunovis
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    57
    Posty
    62

    Domyślnie

    Dzięki za szybka odpowiedź :-D

  4. #4
    Początki nałogu
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    319

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    Jak zakleisz odpowiednie styki (patrz forum), to na 40d będziesz miał całkiem nieźle działający autofocus na bocznych punktach
    Czemu tylko na bocznych? Czy tak samo bedzie kiedy do 300/4l IS podepniemy Canon Ext. 2x II?

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jacula Zobacz posta
    Czemu tylko na bocznych? Czy tak samo bedzie kiedy do 300/4l IS podepniemy Canon Ext. 2x II?
    Pewnie dlatego, że centralny punkt ma zwiększoną precyzję i jest mu po prostu za ciemno. Dodatkowo, jeśli dobrze pamietam, są też problemy z punktem górnym i dolnym. Natomiast boczne ostrzą bardzo fajnie
    Z 300/4 L IS będzie tak samo.

  6. #6
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    Jak zakleisz odpowiednie styki (patrz forum), to na 40d będziesz miał całkiem nieźle działający autofocus na bocznych punktach
    Na bocznych? A od kiedy?

    Pytanie nr.2 próbowałeś podpinać? Bo ja tak - z zaklejonymi stykami of course. Extender 2x to utrata światła o 2 EV. Autofokus "normalnie" działa do f/5.6, z extenderem wychodzi f/8.0. Będzie cud jak będziesz miał potwierdzenie ostrości. O AF naprawdę można zapomnieć - żółw to bardzo szybkie zwierzę w porównaniu z AF na f/8.0. To jedynie dobry sposób na szybkie rozładowanie baterii.

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    Pewnie dlatego, że centralny punkt ma zwiększoną precyzję i jest mu po prostu za ciemno.....
    Zwiększenie precyzji polega na wydłużeniu bazy (fizycznie rozmiar sensora w jednym wymiarze jest większy) i działa tylko na większych otworach względnych tak dużych, że mogą oświetlić całą bazę. Zwykle 2.8 i poniżej. Na f/8.0 oświetlona część bazy robi się bardzo krótka. Najczęściej za krótka do prawidłowego działania AF i nie ma to NIC wspólnego ze zwiększoną precyzją sensora. Zupełnie nic. Przy trochę gorszym świetle (jak np. o tej porze roku) użyteczność takiego "AF" jest mniej niż zero.
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 10-11-2008 o 12:10 Powód: Automerged Doublepost

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Na bocznych? A od kiedy?
    Od 40d.

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Pytanie nr.2 próbowałeś podpinać? Bo ja tak - z zaklejonymi stykami of course. Extender 2x to utrata światła o 2 EV. Autofokus "normalnie" działa do f/5.6, z extenderem wychodzi f/8.0. Będzie cud jak będziesz miał potwierdzenie ostrości. O AF naprawdę można zapomnieć - żółw to bardzo szybkie zwierzę w porównaniu z AF na f/8.0. To jedynie dobry sposób na szybkie rozładowanie baterii.
    Nie tylko próbowałem ale i używam. Boczne punkty działają w 40d znacznie lepiej przy f/8 niż np. w 30d na f/5.6. Lepiej oznacza i szybciej i pewniej.

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Zwiększenie precyzji polega na wydłużeniu bazy (fizycznie rozmiar sensora w jednym wymiarze jest większy) i działa tylko na większych otworach względnych tak dużych, że mogą oświetlić całą bazę. Zwykle 2.8 i poniżej. Na f/8.0 oświetlona część bazy robi się bardzo krótka. Najczęściej za krótka do prawidłowego działania AF i nie ma to NIC wspólnego ze zwiększoną precyzją sensora. Zupełnie nic. Przy trochę gorszym świetle (jak np. o tej porze roku) użyteczność takiego "AF" jest mniej niż zero.
    Owszem, zgadza się w 100%. Chciałem zastosować pewien skrót myślowy, niezbyt udany. Tak czy siak konstrukcja centralnego punktu jest inna niż bocznych. Szczegóły techniczne do sprawdzenia (dłuższa baza sensorów podstawowego krzyża?).
    Ostatnio edytowane przez jotes25 ; 10-11-2008 o 13:12

  8. #8
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    ...
    Owszem, zgadza się w 100%. Chciałem zastosować pewien skrót myślowy, niezbyt udany. Tak czy siak konstrukcja centralnego punktu jest inna niż bocznych. Szczegóły techniczne do sprawdzenia.
    Centralny jest jeden i ten sam - nie ma dwóch różnych baz - wykorzystuje albo całą bazę albo jej część. Tylko centralny krzyżowy jest "o podwyższonej precyzji" (czyli z wydłużoną jedną z baz) pozostałe to zwykłe liniowe i 40D niczym specjalnym się nie wyróżnia.

    Boczne - również w 40D - są fizycznie mniejsze. Mają krótszą bazę do pomiaru przesunięcia fazowego. Działają (by Canon) do f/5.6. Po zaklejeniu styków i przy bardzo dobrym świetle są w stanie coś tam złapać do ok. f/7.1 czasem do f/8.0 ale polegać na tym to się nie da. Nazywanie tego "całkiem nieźle działający..." to gruba przesada.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  9. #9
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Centralny jest jeden i ten sam - nie ma dwóch różnych baz - wykorzystuje albo całą bazę albo jej część. Tylko centralny krzyżowy jest "o podwyższonej precyzji" (czyli z wydłużoną jedną z baz) pozostałe to zwykłe liniowe i 40D niczym specjalnym się nie wyróżnia.
    1. Oczywiście, że są różne bazy, przekręcone o 45 stopni. Nie pamiętam tylko która jest która.
    2. Boczne począwszy od 40d są krzyżowe.

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Boczne - również w 40D - są fizycznie mniejsze. Mają krótszą bazę do pomiaru przesunięcia fazowego. Działają (by Canon) do f/5.6. Po zaklejeniu styków i przy bardzo dobrym świetle są w stanie coś tam złapać do ok. f/7.1 czasem do f/8.0 ale polegać na tym to się nie da. Nazywanie tego "całkiem nieźle działający..." to gruba przesada.
    Na f/8 łapią zawsze. Również przy naprawdę kiepskim oświetleniu (duży pokój z żarówką 40W i abażurem). Nie przesadzam. Prawda, że budujące? Czasami nie doceniamy Canona

  10. #10
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    ...
    2. Boczne począwszy od 40d są krzyżowe.
    ...
    I co z tego wynika? Nic. Krzyżowe nie są w niczym lepsze jeśli chodzi o "czułość". Jedyne co je odróżnia to "łapanie" przesunięcia fazowego w pionie. Chodzi o rozróżnianie elementów obrazu. Pionowe linie, słoje drzewa itp. są łatwym obiektem do pomiaru na poziomej bazie i niemierzalne na pionowej. Jeśli linie są blisko siebie to... może nastąpić przesunięcie "o ząbek". Samo określenie krzyżowy oznacza tylko większe uniezależnienie od tego co w kadrze na działanie AF. Dokładność jest ściśle powiązana z długością bazy nie z "krzyżowością" lub "liniowością" sensora. Bazy są ustawione do siebie pod kątem prostym. Zwykle tylko centralny krzyżowy ma dłuższą poziomą bazę.

    EDIT: Długość bazy to coś podobnego do długości bazy w dalmierzach optycznych. Na Bismarcku (ten pancernik) dalmierz miał bazę coś ok 6 metrów. W aparacikach dalmierzowych baza jest rzędu kilku centymetrów. W AF to są milimetry ale dalej długość bazy ma znaczenie.
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 10-11-2008 o 14:03

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •