Dzięki wielkie. Przyzwyczaiłem się chyba niebezpiecznie do swoich analogów i nie dopuszczałem mysli, że ta słodka współpraca z m42 może kiedyś się okazać mniej słodka. No nic zanim uzbieram na jakąś L-kę muszę trochę pogłówkować z m-kami