lepiej wzięli by się za stałki z niższej półki, poprawiają szóstkę na szóstkę z plusem zamiast dać mi dobre 35/2 USM (a w marzeniach coś szerokiego, ostrego i kompaktowego, na przykład 21/4)
Tak
Nie
lepiej wzięli by się za stałki z niższej półki, poprawiają szóstkę na szóstkę z plusem zamiast dać mi dobre 35/2 USM (a w marzeniach coś szerokiego, ostrego i kompaktowego, na przykład 21/4)
Canon 400D | Canon 10-22 USM | Sigma 30/1.4 EX |Speedlite 380 EX | fajny statyw, polary marumi DHG, a do tego
Pentax MX x2 | SMC 24/2,8 | SMC-M 50/1.7 | SMC-M 35/2 | Printzflex 80-200
pod aps-C chyba nie zobaczymy żadnego słoika poza macro w wersji stałka. Prezentacja 50D w wersji w jakiej jest i z kitem jaki ma raczej jednoznacznie wskazuje, ze to rynek amatorski i dla niego będą robione imho jedynie zoomy. I to nie L, takie raczej jak 17-55/2.8
Natomiast takie szkła jak 30/2 przy megapikselizacji wszystkiego muszą zostawać odświeżone. Przy czym raczej w momencie kiedy FF zejdzie do poziomu 500$ za podstawowy model, bo z osobników wydających 3000$ na puszkę FF naprawdę nie trudno wydębić jeszcze tausena na dobre szkło L.
Imho dali/dają konkretny sygnał: nie ma nowości w Sony/Nikon - nie ma i u nas!
Sprawdziło się z 5D (brak konkurencji to jedziemy z trupem* po bandzie), 14L II (14-24G), 24-75L IS (ZA 24-70/N24-70G, Tamron?).
Dodatkowo, imho to właśnie 18-200 IS pokazuje, że głęboko mają życzenia półki consumer/prosumer z powodów:
- więcej MPx wymaga eLki mówiąc wprost a szklarnia typu 16-80, 16-85 VR, 18-105 VR pozostaje w kwestii marzeń Canonierów; u Canona dodatkowo powinny to być szkła od 15mm
- szklarnia pod 1.6 sprzedaje się powyżej dokładnie określonego poziomu krytycznego to siedzimy cicho, na tyłku
- itd
Jadą na micie eLki ile tylko się da, na korzyść użytkownika wpływa tylko fakt, że tylko sam środek eLki potrzebny jest do cropa.
* - inni producenci mogą tylko śnić o takim trupie![]()
Mamy bardzo ciekawy rok. Chyba pierwszy raz doszło do takiego wyczekiwania w obu stajniach.
Zgadzam się z opinią , że zarówno Nikon i Canon przez ostatnie lata dość skutecznie unikali bezpośredniej konfrontacji pozycjonując aparaty między konkurencją. Moim zdaniem ostatnie lata Nikon deczko przespał, może upajając się sukcesami z ostatnich lat analoga. To kilka lat temu poszedł w zaparte twierdząc że nie planuje FF bo nikomu nie jest do szczęścia potrzebna. Canon tymczasem wprowadził świetne szkła (stałki, zoomy F4), bardzo rozwinął technologię matryc (np. 5D – cały czas lepsze kolory, po 3,5 roku nadal smiało rywalizuje z konkurencja jakością obrazu). Tymczasem teraz wojenkę zaczął chyba Nikon swoim D700, który prezentuje się bardzo solidnie, cena jest nienajgorsza jak na nowość, jeżeli wypuszczą stałki 1.4 będzie bardzo dobra kombinacja. Nowe zoomy plus stałki 35 i 85 ( a może dodatkowo 24/28 i 50) dadzą znakomity zestaw mimo , że zapewne D700 będzie aparatem słabszym (pod względem jakości obrazka) od następcy 5D. Ale może być tańszy. Z drugiej strony Canon zapewne będzie droższy (ale też w wielu obszarach lepszy) ale ma wiekszy wybór szkieł (choć osobiście genialnego ale bardzo niewygodnego 85L zamieniłbym na szybszą, lżejszą wersję 1.4). Bardzo ciekawie zapowiada się najbliższa konfrontacja. Wybór dla osób, które zamierzają zmienić stajnie lub kupić w najbliższym czasie sprzęt będzie trudny wybór. Osobiście uważam, że w tym roku firmy nie unikną już bezpośredniej konfrontacji i skorzystamy na tym my czyli użytkownicy/konsumenci, dla których trwający swoisty układ sił Nikon/Canon nie był korzystny. Najnowsze newsy to zaprzestanie produkcji 85-ki 1.4 Nikona. Coś się święci
Święci się pewnie tyle, że wypuszczą wersję SWM. Jak i pewnie innych szkieł. A czy Canon faktycznie wziął sobie do serca poczynania Nikona - przekonamy się już niebawem![]()
O obiektywach wiem prawie wszystko
Dlatego Canon (i zapewne cała reszta) pracują nie nad tym, jak tę informację wydostać (bo ogólnie właśnie się nie da), ale jak umiejętnie nas oszukać
Zresztą - nie rozumiem - dlaczego nikt nie lubi AA - przecież stosunkowo łatwo usunąć wpływ filtru (tym bardzie temu producentowi matryc, który sam je sobie projektuje!).
"Oczywiście" - i tu już mamy wynik z XXI wieku - da się tak próbkować, żeby mory nie było - ale to już magia (matematyczna)...
Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 03-09-2008 o 13:48
EOS - conditio sine Kwanon...
A może coś z zakresu 18-21mm w L? Bardzo by mnie to interesowało.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
a ja zawsze do tej pory słyszałem, że Nikon ma świetne jasne stałki..
Tu raczej chodzi o szkła mogące konkurować z propozycją Canona. I podobno tej jesieni będzie ciekawieJeśli C o tym wie, to kto wie czy ta 35ka faktycznie nie będzie odświeżona? W sumie 50, 85, 14 zostały poprawione, cza na 24, 35 i 135
Do tego zoom 24-75/2.8 (bo 16-35/2.8 już dali) i mamy komplet szkieł pod cyfrę jak się patrzy. Ale to już jest fantastyka
![]()
135L to chyba nie za bardzo jest co poprawiac, chyba ze lepsze swiatlo ;-)
mnie ciekawi ktory z producentow zdecyduje sie robic jasniejsze niz 2.8 zoomy... bo predzej czy pozniej takowe sie pojawia