No generalnie o ile się orientuję to powszechnie mianem jagodzianek określa się wszelkiego rodzaju bułki drożdżowe z nadzieniem jagodowymZamieszczone przez Krzychu
(jak zresztą sama nazwa wskazuje) .
Mieszkałem na Podlasiu, Lubelszczyźnie i obecnie w centrum i wszędzie było tak a nie inaczej.
Więc nie wiem skąd to interesujące przekonanie u kolegi...
Z codziennej praktyki w sklepie na Alei Krakowskiej
I co, są tam jagodzianki z nadzieniem truskawkowym ?Z codziennej praktyki w sklepie na Alei Krakowskiej
Truskawkowym nie, ale jabłkowym na przykład już tak... Przecież nie ja to wymyśliłem, stwierdzam tylko fakt...I co, są tam jagodzianki z nadzieniem truskawkowym ?
Jedna jaskółka...Z codziennej praktyki w sklepie na Alei Krakowskiej
Pisałeś "generalnie o ile się orientuję to powszechnie" , czyli swoją generalną orientację opierasz na 'powszechnej' opinii na podstawie JEDNEGO sklepu? To się nazywa rozsądny, obiektywny argument!
A skąd wiesz że jednego ? EOT, nie chcę mi się z Tobą gadać. Miało być zabawnie, kończy się na udowadnianiu racji przez wszechwiedzącego który mieszkał na Podlasiu, Lubelszczyźnie a teraz w Centrum. Może i w sumie jest śmiesznie
Btw - na obrazku od którego to się zaczęło masz drugi przykład...
Ostatnio edytowane przez Krzychu ; 10-08-2008 o 20:49
Bo tak to napisałeś
Odpowiedz z cytatem
