Ja zacząłem od Kingston'a, następne karty to Sandisk'a i muszę przyznać, ze widziałem spora różnicę w prędkości transferu. Znajomy bardzo chwali Lexmar'a, ale ja nie używałem i zbytnio nie mogę sie wypowiedzieć, mimo wszystko zdecydowałbym się na kupno takowej.
z żadną z kart nie miałem problemu aby mieć uszkodzone zdjęcia.
Przytrafiła mi się natomiast ciekawa sytuacja. Jakiś miesiąc temu kupiłem Sandiska 4gb Extreame III, po wrzuceniu go do aparatu i zrzuceniu plików na dysk w nazwie pliku,np IMG_5555 litera I jest zamieniana na _ co w rezultacie daje _MG_5555. Nie ma żadnych problemów z jakością zdjęcia, w aparacie jest prawidłowa nazwa. Ktoś z was miał podobny problem/sytuacje ?