W tym akurat nie widziałbym nic złego. Kto powiedział, że nagrody muszą być bardzo drogie?
Ważne, żeby po po pierwsze było dokładnie wiadomo, o co toczy się walka. To może być zestaw gadżetów, breloczek, czy nawet uścisk dłoni prezesa. Ale musi być jasno określone.
I po drugie, żeby nie było tak, że organizator nabywa nieodpłatnie prawa majątkowe do WSZYSTKICH nadesłanych prac.