Najważniejsze żeby hobby dawało jak najwięcej radości i będzie super![]()
Ja wolę nie liczyć ile wydałem ale teraz przynajmniej powoli na siebie zarabia.
Marek69 zawsze mogłeś wybrać droższe hobby więc nie jest najgorzej![]()
Najważniejsze żeby hobby dawało jak najwięcej radości i będzie super![]()
Ja wolę nie liczyć ile wydałem ale teraz przynajmniej powoli na siebie zarabia.
Marek69 zawsze mogłeś wybrać droższe hobby więc nie jest najgorzej![]()
Nie sądzę żeby mój sprzęt zaczął na siebie kiedykolwiek zarabiać choć kto wie, może w ciągu swojej 30 letniej kariery już się komuś zwrócił. Mimo wszystko raczej nie żałuję ani jednego wydanego złotego. Jak fajnie, że nie jeszcze nie muszę się nikomu spowiadać ze swoich wydatków (pomimo, że nie są to koszty rzędu L, to swoje kosztuje) ;-) .
Ostatnio edytowane przez Bagnet007 ; 06-06-2008 o 10:10
no to ja dodam coś od siebie - kobitki - bo same chłopy tutaj. Fakt, hobby kosztowne i na szczęście nie mam żonyino męża, który też ma swoje hobby, dość kosztowne więc to ja częściej marudzę jemu.
Z drugiej strony mój mąż, często targany wyrzutami sumienia, zmusza mnie do jakiś zakupów - bo ja tak jakoś mam, że bardzo długo się zastanawiam zanim wydam na coś kasę.