podatek był także ale teraz dokładnie nie pamiętam (dwa lata temu sprowadzałem) na co ile procent było, bo każdy element miał swój taryfikator. Nie będę się upierał czy cło na aparat było ale pamiętam, że przy aparacie wyszczególniona była kwota do zapłaty (może sam podatek?)
Przywozić ze stanów obiektywy i aparaty można pod warunkiem, że nie maja one pudełek czy papierów(rachunków). Nawet jeżeli obywatel USA wybiera się w podróż to po co mu pudełko i rachunek ze sklepu?? Będzie się chwalił przechodniom ??
Drobna uwaga. Jeżeli ktoś wiezie aparat i obiektywy, dobrze by było aby umiał włączyć sprzęt (nawet w trybie auto) i zrobić zdjęcie - bez szukania pokręteł czy guziczków. Moja znajoma wiozła dla mnie kilka obiektywów i na lotnisku celnik poprosił by zrobiła jedno zdjęcie i pokazała mu kilka fotek robionych w stanach. Nie jest to norma bo pół godziny później szedł syn koleżanki i ten sam celnik nawet nie zwrócił uwagi na przewożony aparat (nówka) i kilka nowych obiektywów - czyżby myślał, że panie nie potrafią focić????
40D+1xSigma+1xTamron+2xCanon+Manfrotto+inne duperele
Czy ktoś orientuje się jak na lotnisku w Berlinie traktują obiektyw wieziony w bagażu podręcznym? Przywozi obywatel USA, jadący potem (ale już komunikacją samochodową) do Polski? Jakieś problemy?
Parę razy te pytanie padało w tym wątku ale chyba nie było na nie konkretnej odpowiedzi. Jak wygląda sprawa z cłem i vatem na sprzęt używany ( aparaty , lampy , szkła ewentualnie laptopy ) wysyłany Polamerem ?