Witam
czytam Wasze posty oraz rozumiem bolączki autora. Wydane 4500zł to nie jest mało i widzę, że kolega ma problem. Ja posiadam 400D i jak widzę, że 40D jest w tak dobrej cenie to już mi ślinka cieknie aby go nabyc. Ale gdy pomyślę, jak dużo zyskałem kupując ostatnio L 70-200 f/4 oraz jakie fotki mogę pstryknąć 400D z tym szkłem to stwierdziłem, że należy szybciutko wymienić KIt 18-55 i kupić jakieś porządne szkło. Też bym chciał 40D a z drugiej strony właśnie kończe jego spłacanie i jak pomyślę, że za niego mogę wziąć 1200zl max to trochę jest mi go szkoda. Puki co zbieram na szkła i wierze, że jak kupie 10-22 mm Canona oraz 85mm 1,8/f to będe miał dobry obraz z mojego 400D. Jedyna rzecz, która mi prszeszkadza to podśmiewanie się ze mnie, że mam amatorki sprzęt bo to tylko 400D, śmieją się Ci co mają 40D. Zapewniam Cię, że wiecznie z tym body żyć nie będę. postaram sie za rok kupic full frame moze 5D lub jego nastepce. 400D to moja pierwsza lustrzanka i był to dla mnie cieżki wybór wcześniej robiłem zdjęcia Olympsem i miałem ochotę na E 510. życzę Ci abyś wybrał aparat z dobrym szkłem i sądze, że 40D ani 450D nie bedzie Cię twóczo ograniczać. Pamiętaj, że testy na deep preview są zazwyczaj robione z uzyciem dobrych szkieł, przypatrz się ponownie fotką z 450D i zastanów się czy one Ci sie podobają? Jesli tak to kup ten aparat i takie samo szkło i po sprawie. Fakt tego nic nie zmieni 40D zawsze bedzię bardziej profesjonalny i już. Ogólnie jesteśmy mało doceniani i lubimy się chwalić nowościami oraz uważać sie za profesjonalistów nie amatorów dlatego kupując 40D będziesz miał poczucie, że odizolowałeś się od amatorów to tak jak w samolocie lecą wszyscy tą samą maszyną ale klasa business jest oddzielnoa od ekonomicznej bo ludzie cenią sobie wygodę luxus itp. To samo jest z fotografią, ktoś kto jest amatorem niech bierze 400D lub 450D ktoś kto ma szkła i wie o co chodzi w fotografi i umie obsłużyć aparat to seria xxD Ci co zarabiają to xD. Takie mam zdanie w tym temacie.

Pozdrawiam
Sylwek