Canon 10-22 czy 16-35

[Krasuski]

16-35, 24-70 i 24-105 to w zasadzie mogłeś obskoczyć jednym 17-55 IS,

zapewne masz racje bo ja się nie znam ale mam nadzieję ze z czasem to się zmieni

[gwozdzt]

zapewne masz racje bo ja się nie znam

znasz sie, znasz...
i serio, czego Ci w tym 17-55/2.8 IS brakowało? Szeroko było, światło było, spacerowa stabilizacja była. Tak bardzo zabrakło tych paru mm ogniskowej (czytaj: kilku kroków do przodu?). Przecież typowe tele też masz...
poszło o to, że to nie eLa?

[Krasuski]

ale po co ta dyskusja nie w temacie

[dr11]

16-35 to z pewnoscia wspaniale narzedzie ale dla kogos kto uzywa FF. Jesli zostajesz przy 40D to w pewnych sytuacjach moze brakowac Ci tych paru mm. I nie zrobisz takich zdjec, jak np te:
http://www.woophy.com/download/241409
http://www.woophy.com/download/221036
http://www.woophy.com/download/200155

Jesli jednak nie zalezy Ci na takiej szerokosci i planujesz niebawem przesiadke na FF to zainwestuj w 16-35.

[rypson]

tyko i wylacznie 16-35... niesamowite szklo....

[Krasuski]

najlepiej chyba będzie jak tą szesnaste sam sprawdzę i zobaczę jak sprawuje się na 40D

[dr11]

Widze, ze masz parcie na L-ke

[Krasuski]

Widze, ze masz parcie na L-ke

na L-ki

[dr11]

To wez 14L, szetoko na APS-C, kosmicznie na FF

[Krasuski]

To wez 14L, szetoko na APS-C, kosmicznie na FF

rozmawiamy o 10-22 i 16-35 i proszę mi nie mieszać w głowie bo i tak mam sieczkę