He, he... Widze ze znowy cyfrowe.pl na tapecie. Od czasu kiedy po wielkich dyskusjach i bojach z wielka laska w ramach ogromnego wyjatku przyjeli mi zwrot szkla postanowilem ze moja noga tam wiecej nie stanie. Ale co napsuli nerwoch to ich. Bylem swiadkiem jak facet przyjechal do nich po zaklepane body Nikona D200 a sprzedawca z rozbrajajaca szczeroscia stwierdzil ze sie wlasnie skonczyly.