Mozna sciemniać jak ktoś odczuwa strach przed konfrontacją z żoną. Ja wole wywalczyć swoje. I tak oto jestem na etapie zakupu 24-105. A zaczynalem od: Tyś chyba zglupiał jaki obiektyw za 3kPLN ? Rodzina dzieci itd. A kończe na: To kiedy zamawiasz ten obiektyw? Żebyś zdażyl przed komunią. Kwestia argumentów i dyskusji ale twardej dyskusji. No i trzeba być tolerancyjnym jak zona kupuje 30-sty ciuch czy 5-tą torebkę, to jest podstawa bo daje nam argumenty nie do zbicia. pozdrawiam