http://rapidshare.com/files/95191539/_MG_0436.tif.html
Jest tiff bo z dociągnięciami, i jakoś wyglląda (tylko 15mB bo 8bit)
pozdr.
http://rapidshare.com/files/95191539/_MG_0436.tif.html
Jest tiff bo z dociągnięciami, i jakoś wyglląda (tylko 15mB bo 8bit)
pozdr.
Gripped EOS 350d+KIT | Gripped EOS 33 | Sigma 70-300 APO DG | EF 50/1.8 | [M42] Jupiter 9 85/2 | [m42] Helios 58/2 (stary) | SmenaMacro(home made) | Speedlite 430EX | Velbon Sherpa 600r | Lowepro Stealth Reporter D200 AW | Skrzypce warte więcej niż cały ten zestaw![]()
:cool:
Fotki Digart
FOTOblog
Więc po kolei po otwarciu fotki w PS i obróbce zmniejszasz rozmiar:
Image --> image size --> Height powiedzmy 900 width 600.
Ostrzysz:
Filter --> Sharpen --> Unsharp mask parametry dla twojej fotki przy tym rozmiarze Amount około 50, Radius 0.3 Threshold 0. Pobaw się trochę parametrem Amount i ustaw najbardziej Ci odpowiadający, ale nie przesadź.
Następnie:
File --> Save for web
W tej opcji w CS3 obok preset masz strzałkę (optimize menu), klikasz na nią i wybierasz optimize to file size i wpisujesz 200. Nastepnie wybierasz jpg i save.
Pozdrawiam.
Jacek Cię prosił o RAWa - ten TIFF jest niestety spartolony już na etapie konwersji z RAW a stara prawda mówi, że z gówna bata nie ukręci.
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=19955
PS. Ostrzenie "po całości" USM to najgorszy z możliwych sposobów ostrzenia. To zdjęcie jest z rodzaju "high frequency" i zostało mocno popsute w trakcie wołania
Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 27-02-2008 o 09:29
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
jak Ty podchodzisz do tematu prezentacji w necie swoich prac, jaka procedure wykorzystujesz poczawszy od raw do 200 kb ????????
czy porterty traktujesz tym samy co pejzarze i inne
ok czytam Twoj link, bardzo ciekawie opisany temat ale prostej ogolnej recepry to tam nie ma..... jak przygotowac z raw do prezentacji po zmiejszeniu
Ostatnio edytowane przez fmagik ; 27-02-2008 o 10:58
Canon EOS, Tokina, Tamron, SpeedLite, Quantuum, Yongnuo
Prostej, ogólnej, skutecznej, automatycznej... nieeee, tak to tylko w ErzeNie ma takowej recepty na sukces. Między innymi dlatego są zdjęcia lepsze i gorsze, lepiej i gorzej wyostrzone, lepiej i gorzej przygotowane do netu czy do druku. To nie jest tak, że klikamy jeden guzik i... jest jak w Erze
Akurat ostrzenie "do bólu", że aż zęby bolą jest naprawdę niewskazane i lepiej jest mieć zdjęcie niedoostrzone niż przeostrzone.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.