A o Tamronie 90/2.8 Macro 1:1 nie myslales? Z tego co pamietam szkielko zbiera dosc dobre opinie jesli chodzi o makro, a za roznice w cenie Canon 100/2.8 a w/w Tamron mozna dokupic np. pierscienie posredne.
Kiedys bawilem sie dosc duzo w makro - uzywalem zarowno obiektywow m42+pierscienie jak i wspomnianej sigmy (samej lub w kombinacji z Raynoxem) i jesli o mnie chodzi to rozwiazania m42 sie kompletnie nie sprawdzily ze wzgledu na swiatlo tzn. po przyknieciu obiektywu m42 do np. f11 obraz w wizjerze aparatu byl na tyle ciemny, ze ostrzenie to byla loteria (a jaka GO jest przy makro kazdy wie). Z sigma bylo duzo lepiej (zwlaszcza sigma + raynox bo wtedy mozesz uzywac sigmy bez wlaczonej opcji makro co pozwala poruszac sie w zakresie 70-200mm czyli tym ktory w sigmie jest jako taki) ale tez jakosc zdjec mnie nie powala na kolana. Nie sa zle ale... Po tych wszystkich zabawach ustalilem, ze kupie jednak dedykowane szkielko do makro + pierscienie.
Pozdrawiam,
D.C.