no to akurat nie wymaga wiekszej modlitwy. skala 1:1 to odwzorowanie na materiale rejestrujacym obrazu takiej samej fizycznej wielkosci co ten material rejestrujacy - tzn. jesli film czy matryca ma 36 mm szerokosci to sfotografowany obiekt w skali 1:1 tez bedzie mial 36 mm szerokosci
jezeli na matrycy APS-C sfocisz pajaczka w skali 1:1, a oczko ma dajmy na to 3 mm srednicy, to na matrycy bedzie tez mialo rowno 3 mm srednicy. jako ze matryca ma 22 mm x 15 mm, to z prostego rachunku wychodzi, ze to oczko bedzie stanowilo 2,7% kadru, czyli dla matrycy 10 Mpix raptem 27.000 pikseli a to jest jedynie 165 x 165 pikseli.
reasumujac i piszac to dla normalnego czlowieka: no ni cholery sie nie da. trzeba cos nakrecic obiektywowi z przodu albo od, za przeproszeniem, **** strony
jedyna opcja kiedy 1:1 sie sprawdzi to taka, ze sie foci sie pajaczka, ktory ma oczko rozmiaru 22 mm x 15 mm. z tym ze jesli gabaryt zwierzaka jest proporcjonalny do rozmiaru oczka, to ja bym w takiej sytuacji raczej sp... niz robil zdjecia, bo a nuz bydle miesozerne![]()