Muszą dobrze podejść, żeby nie przypieprzyć w Twoją firmę:-D
A co do katastrofy - to wszystko takie bardzo dziwne jest, nie ma jakichś mocno osadzonych w realiach hipotez - atmosfera wielkiej tajemnicy - tak jakby ktoś chciał zadeptać ślady...
Muszą dobrze podejść, żeby nie przypieprzyć w Twoją firmę:-D
A co do katastrofy - to wszystko takie bardzo dziwne jest, nie ma jakichś mocno osadzonych w realiach hipotez - atmosfera wielkiej tajemnicy - tak jakby ktoś chciał zadeptać ślady...
Najbardziej prawdopodobna hipoteza to błąd pilota, ale to jest niezgodne z wizerunkiem bohaterskich pilotów PSP. Samolot był raczej sprawny, warunki może i były nie najlepsze ale od tego jest pilot żeby ocenić czy da się wylądować czy lecieć na lotnisko zapasowe. W wojsku generalnie niechętnie się przyznają do takich rzeczy, bo trudno im mówić źle o kolegach...
Inna sprawa że bez trochę sensu jest gdybać przed dokładnymi ustaleniami komisji, a opinia publiczna czeka na jakąś sensację...
Nie wypisujcie bzdur, proszę. Tutaj naprawdę nie potrzeba stwarzać atmosfery fałszywej sensacji.
Normalne, że oficjalne źródła nie będą prowadzić spekulacji, dopóki nie zbadają wszystkich szczegółów katastrofy i nie przeanalizują zapisów czarnej skrzynki. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego i nie doszukiwałbym się żadnych prób maskowania czegoś.
Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętnościNiestety ja mam tylko chęci
galeria na forum Canon-board
galeria na stronie lotnictwo.net.pl
galeria.solti.pl
Myślę, że wrócimy do tego watku po ogłoszeniu "oficjalnej" wersji wydarzeń (za kilka miesięcy). A że nacisk ze strony opinii publicznej jest - to chyba dobrze?