Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Wątek: Konkurs - Wizualizacje

Widok wątkowy

  1. #10
    Początki nałogu Awatar Calliactis
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Kraków / Nowy Sącz
    Wiek
    41
    Posty
    353

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rene Zobacz posta
    Zawsze byłem zwolennikiem dobrego rozwiązania kosztem efektownych renderów (co nie do końca aprobowała katedra misiągiewicz albo serugi).

    Rendery ładne, funkcjonalność wg mnie leży: miejsce wypoczynku wydaje mi się zbyt otwarte, za mało intymne. Źle bym wypoczywał wiedząc że jestem widoczny z trzech stron.

    Kibelek - wyobraź sobie: masz gościa, dziewczynę. Jest miło, siedzicie na kanapie, i jak to bywa w życiu, jedno z was odczuło silną potrzebę udania się do toalety. Przy szkalnych drzwiach osoba pozostająca w pokoju będzie słyszała urocze dźwięki typu "plum, plum", a na koniec frontalny atak w postaci odoru - kible bowiem znajdują się centralnie na wprost wejścia. Obcokrajowcy nie mają z tym problemu, ale ja czułbym się zażenowany.

    No i na koniec - dach. Ładnie to wygląda na renderach, ale nie polecam odpoczynku w takim miejscu gdy przyjdzie lato, 30 stopni i słońce w zenicie

    Pozdrawiam
    Słuszne uwagi! Dzięki!

    O wadach takiego rozwiązania (dach) mogłem się też przekonać na własnej skórze - adaptowałem sobie poddasze na pokój do pracy. Dałem 3 okna połaciowe, i miałem jeszcze dwa w ścianie szczytowej. W lecie jest tak, że okna połaciowe muszę zasłaniać żaluzjami zewnętrznymi, a wentyluję dwoma bocznymi. Temperatura jest wtedy przyjemna, ale kosztem widoku ...

    W tym założeniu widoczność jest jedynie z jednej strony - od strefy zielonej. Nie jest to pełno-funkcjonalne mieszkanie, a jedynie jego część. Wejście jest zlokalizowane (patrząc na rzut) na ścianie gdzie jest łazienka i garderoba -> w prawym narożniku. Otwarcie (jedyne) - jest na ścianie po lewej stronie. Widoczność owszem - może być faktycznie duża, ale jest jeszcze wiele możliwość odizolowania się od sąsiadów...

    Z łazienką niestety muszą przyznać rację - zakładałem użytkowanie przez 2 osoby (wiem jak to u nas się odbywa z narzeczoną), ale w sumie faktycznie - osoby odwiedzające mogą czuć się mniej 'intymnie' w tak eksponowanej łazience. Wejście do niej znajduje się na wprost umywalek, przejście do WC - na prawo.
    Sam właśnie nie wiem w którym kierunku zmierza architektura - użytkowym, czy wzorniczo/estetycznym. Takie rozwiązania są pokazywane w wielu przykładach tych 'topowych' rozwiązań architektonicznych - jak choćby Wall Less House ( PRZYKŁAD i DRUGI PRZYKŁAD) w Nagano - który prezentowany jest w większości przeglądowych albumów architektonicznych, a ich użytkowość poddawana jest wielkiej próbie i pytaniu czy to jest dobre rozwiązanie (szczególnie z perspektywy użytkownika).

    To o czym pisałeś 'plum-plum' to w sumie jest najłagodniejszy dźwięk możliwy do usłyszenia

    Ja biorę ten projekt na dużym luzie - zrobiliśmy go wychodząc z bardzo twardych założeń, które stopniowo zmienialiśmy na inne, luźniejsze, ciekawsze, lepiej wyglądające - tak aby zrobić tą pracę wykonać najlepiej w kontekście tego co jest od nas wymagane i oceniane - tutaj światła. Zgadzam się, ze mniejszy nacisk przywiązaliśmy do funkcjonalności... Niestety

    Ad. projektowanie w rzeczywistości - to w chwili obecnej duża większość przetargów realizowanych przez Państwo odbywa się na zasadzie rozpatrywania ofert 'wagowo' - na zasadzie 5% pomysł, 5% wartość estetyczna, 10% rozwiązanie funkcjonalne, 10% referencje, 70% cena, i jest to IMHO chory system...
    Ostatnio edytowane przez Calliactis ; 23-01-2008 o 16:31
    5D mkII | 17-40 f4L | 24-70 f2.8L | 85mm f1.8 USM | 580EX II | 430 EXII |
    rozdarty pomiędzy architekturą a fotografią...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •