Pokaż wyniki od 1 do 10 z 35

Wątek: Konwertery 2x do FD

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    47
    Posty
    2 083

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mort_subite Zobacz posta
    Pytanie za 100 punktów - czy Vivitar sprzedawał również inne 2x macro teleconverters o zbliżonym wyglądzie?

    ....przypadku Twojego, jest na boku, między "2x" a "macro". Mój ma ową kropkę między tymi samymi fragmentami nazwy urządzenia, ale nie na boku konwertera, tylko na kołnierzu (czy jak to nazwać) bagnetu....
    Z tego co czytalem to byla jedna wersja optyczna tego vivitara wychwalana zarowno przez FD-ków i nikonowcow.
    Te zdjecie jest z netu - a nie mojego egzemplarza.
    Moj vivitar jest tak samo oznaczony jak twoj, tzn. kropka na metalowym kolnierzu - wiec nie masz co sie martwic :-) bo ta wersja jest pewna.

    Mala uwaga zawsze lepiej najpierw wlozyc tc do aparatu a potem do niego obiektyw - bo odwrotnie moze przyslona nie chodzic w zaleznosci od aparatu i wybranego programu.

  2. #2
    Dopiero zaczyna Awatar mort_subite
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    52
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szwayko Zobacz posta
    Z tego co czytalem to byla jedna wersja optyczna tego vivitara wychwalana zarowno przez FD-ków i nikonowcow.
    Te zdjecie jest z netu - a nie mojego egzemplarza.
    Moj vivitar jest tak samo oznaczony jak twoj, tzn. kropka na metalowym kolnierzu - wiec nie masz co sie martwic :-) bo ta wersja jest pewna.
    Uffff... Kamień z serca :-)
    Mala uwaga zawsze lepiej najpierw wlozyc tc do aparatu a potem do niego obiektyw - bo odwrotnie moze przyslona nie chodzic w zaleznosci od aparatu i wybranego programu.
    Dzięki, dzięki. Bardzo użyteczna uwaga, jako że nigdy nie korzystałem z konwerterów.

    BTW Zauważyłem w Twoim "profilu sprzętowym", że masz Canona FDn 200/4. To szkło makro 1:1. Jak Ci się go uzywa, nie tylko w makrofotografii, ale jako normalne tele? Miałeś może okazję porównać ten obiektyw z 200/2.8? Pytam, bo - nieczęto, ale jednak - pojawiają się jakieś oferty sprzedazy taklich szkiełek a zacząłem się zastanawiać, czy - zamiast dokupować canonowskie 200/2.8 do posiadanego Tamrona 90/2.5 macro - nie byłoby lepiej sprzedać Tamrona i kupić Canona 200/4, jako takie "wash & go 2 w 1". Tak na oko to zdecydowanie najbardziej uniwersalne rozwiązanie i jeśli nie byłoby "kulawe" optycznie (pomijam tu oczywistą różnicę w jasności 2.8 vs 4.0), to pozwoliłoby zaoszczędzić trochę miejsca w torbie i odrobinkę zmniejszyć wagę szklarni. Bo zacząłem się łapać na tym, że moja kolekcja obiektywów do FD zaczyna niespostrzeżenie robić się coraz większa i coraz cięższa... :wink: Z drugiej strony, po dopięciu konwertera 2x do Tamrona 90/2.5 uzyskam układ optyczny 180/5.0, czyli w sumie jakąś tam namiastkę średniego tele z możliwą do zaakceptowania jasnością (choć oczywiście 5.0 vs 2.8 to jednak mniej sympatyczna różnica, niż 4.0 vs 2.8; tym bardziej, że - jak mi się wydaje - optycznie układ złożony z krótkszego obiektywu z najlepszym nawet telekonwerterem będzie gorszy od obiektywu dłuższego, bez konwertera)...
    Dylematy, dylematy...

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar gwozdzt
    Dołączył
    Sep 2005
    Wiek
    52
    Posty
    5 780

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mort_subite Zobacz posta
    BTW Zauważyłem w Twoim "profilu sprzętowym", że masz Canona FDn 200/4. To szkło makro 1:1
    niekoniecznie.
    FDn 200/4 były dwa: macro i nie_macro :-)
    http://www.canon.com/camera-museum/c...mfd_200_4.html
    http://www.canon.com/camera-museum/c...nfd_200_4.html
    Pozdrowienia, Tomek
    Kilka moich zdjęć... i sprzęt

  4. #4
    Dopiero zaczyna Awatar mort_subite
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    52
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gwozdzt Zobacz posta
    niekoniecznie.
    FDn 200/4 były dwa: macro i nie_macro :-)
    Racja, racja, racja, racja... (brakuje mi tu takiej emotikonki z postacią walącą się w łeb okazałym młotkirm)
    Tak mam głowę nabitą wizją tego 200/4 macro, że na śmierć zapomniałem o "zwykłej" 200/4. A przecież jeszcze nie tak dawno się do tego obiektywu na serio przymierzałem i bezwzględnie powinienem lepiej kojarzyć... Cymbał jestem. A w każdym razie bywam.
    Ech...
    Anyway, pytanie postawione w poprzednim moim poście jest nadal aktualne - gdyby kktokolwiek mógł się podzielić spostrzeżeniami na temat "200/2.8 vs 200/4 macro", to byłbym zobowiązany.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    47
    Posty
    2 083

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mort_subite Zobacz posta
    ...masz Canona FDn 200/4.
    To zwykle 200/4
    http://www.mir.com.my/rb/photography...200mm.htm#f4.0
    Zaleta to niewatpliwie wielkosc i waga. Miesci sie w dloni czy kieszeni kurtki i ma standardowy filtr 52mm.

    Ja bym tamrona 90/2.5 niesprzedawal. Zawsze mozesz go przez inny adaptal do cyfrowyc EOSow podpiac. Kupowanie drogich szkiel FD to tez ryzyko - nie wiadomo czy kiedykolwiek je potem wykorzystasz w cyfrze.
    Dlatego jak chcesz 200mm to kup zwykly 200/4 jest tani i maly i filtry male pasuja. 200/4 macro czy 200/2.8 sa duzo trozsze i mniej praktyczne.
    Jak chcesz 2.8 to pomysl o Nikkorze 180/2.8 ED Ais - jest to lesze optycznie szklo niz Canon FD 200/2.8. A przez adapter mozesz go podpinac i do Canona FD i do EOSa - ja tak robie :-). Reczne przymykanie przyslony nie przeszkadza, bo rzadko sie ja zongluje przy tych ogniskowych.

    Pobaw sie najpierw tamronem z TC i zobacz co ci z tego wyjdzie. Chyba ze faktycznie za grosze mozna trafic 2004 macro.

    Tu masz troche zdjec jakie zrobilem 200/4
    http://www.szwayko.republika.pl/gale...3/target1.html
    http://www.szwayko.republika.pl/gale...3/target2.html
    http://www.szwayko.republika.pl/gale...3/target9.html
    http://www.szwayko.republika.pl/gale.../target18.html
    http://www.szwayko.republika.pl/gale.../target26.html
    http://www.szwayko.republika.pl/gale.../target32.html
    Ostatnio edytowane przez szwayko ; 21-01-2008 o 15:42

  6. #6
    Dopiero zaczyna Awatar mort_subite
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    52
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szwayko Zobacz posta
    To zwykle 200/4
    Zaleta to niewatpliwie wielkosc i waga. Miesci sie w dloni czy kieszeni kurtki i ma standardowy filtr 52mm.
    Co racja, to racja. Chyba faktycznie wrócę do koncepcji 200/4. Pierwotnie w ogóle zamierzałem - w miarę możliwości - trzymać się lżejszych i "wąskofiltrowych" obiektywów, ale nie mogłem odpuścić sobie ładnego 35-105/3.5 i tak jakoś konsekwencja w realizacji pierwotnego zamierzenia rozeszła się po kościach. W ogóle założenie było takie, żeby "jechać" na samych stałkach, ale uniwersalny zoom jest jednak nieoceniony, gdy - z różnych względów - nie można się wozić z torbą szkła. To ma być przyjemne hobby, nie siłownia :wink:

    Ja bym tamrona 90/2.5 niesprzedawal. Zawsze mozesz go przez inny adaptal do cyfrowyc EOSow podpiac. Kupowanie drogich szkiel FD to tez ryzyko - nie wiadomo czy kiedykolwiek je potem wykorzystasz w cyfrze.
    Hehe, najpierw trzeba sobie jakąś "cyfrę" kupić. Znaczy - inną, niż hipermarketowa małpka Samsunga, bo - nie licząc "2 MPix AutoFocus" supersprzetu w telefonie - to jedyna cyfrówka, jaką posiadam.
    No ale fakt, ucyfrowienia się nie uniknie i rzeczywiście np. przejście Adaptall2->M42->własciwy bagnet dSLR ma sens. Nawet jeśli w pewnym momencie okaże się, że sumaryczna długość tych rozmaitych spiętych ze sobą przejściówek jest większa, niż długość korpusu obiektywu
    Apropos sprzętu na Adaptall2 - ostatnio na eBay poszedł za ponad 150 GBP fajny obiektyw: SP 70-150/2.8 Soft. Sądząc z opisu, to szalenie ciekawa optyka. Pytanie tylko, czy faktycznie warta tej - dość już mocno zbliżonej do 1000 PLN - ceny.

    Pobaw sie najpierw tamronem z TC i zobacz co ci z tego wyjdzie. Chyba ze faktycznie za grosze mozna trafic 2004 macro.
    Pobawię się, jak tylko dotrze do mnie ów TC. Już mnie ręce świerzbią ;-) Tylko - cholera - czemu do wiosny tak daleko? Do malowniczo kwitnących kwiatków, bzykających (się) robaczków...
    BTW Możesz w krótkich, żołnierskich słowach, opisać sposób użytkowania tego TC? Chodzi mi konkretnie o zmienną skalę odwzorowania - czy jest to używalne li i jedynie ze stałką 50mm, czy tez ma praktyczne zastosowanie z innymi obiektywami (z jakimi efektami)?

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    47
    Posty
    2 083

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mort_subite Zobacz posta
    W ogóle założenie było takie, żeby "jechać" na samych stałkach, ale uniwersalny zoom jest jednak nieoceniony, gdy - z różnych względów - nie można się wozić z torbą szkła. To ma być przyjemne hobby, nie siłownia
    Niby tak - ale stalki FDnew sa naprawde male. Ulozone jedna na druga np. 35/2.0 50/1.4 100/2.8 zajmuja nie wiele wiecej miejsca niz np. 35-105/3.5, a wagowo tylko ciut wiecej - nie mowiac juz o wersjach 35/2.8 czy 50/1.8.
    Kazdy bawi sie tym czym lubi.

    Cytat Zamieszczone przez mort_subite Zobacz posta
    Apropos sprzętu na Adaptall2 - ostatnio na eBay poszedł za ponad 150 GBP fajny obiektyw: SP 70-150/2.8 Soft. Sądząc z opisu.
    Slyszalem jednak w dobie obrobki na komputerze chyba coraz mniejszy jest sens stosowania tych softow.

    Cytat Zamieszczone przez mort_subite Zobacz posta
    Chodzi mi konkretnie o zmienną skalę odwzorowania - czy jest to używalne li i jedynie ze stałką 50mm,
    Raczej tylko ze stalka go uzytkowalem. Nie wiem jak duzo zyskam na skali z innymi szklami - musze sprawdzic to ci napisze. Samo TC 2x daje 2x wieksze powiekszenie w kadrze, a dochodzi jeszcze wyciag.

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie

    Vivitara makrokonwertera nie posiadałem, posiadam natomiast Panagora, ktory nie ostrzy na nieskończoność, ale testy przeszedł znakomicie z Zuiko 1,4/50. Nie brałem go nigdy w teren do konkretnej roboty, bo mam "wysyp" optyki macro i ze wszystkiego preferuję Cosinę 3,5/100 mm (wobec: Kiron 2,8/105- już sprzedany, Tamron 2,8/90 i ten konwerter plus inne szkła z funkcją macro od 1:2,5 lub 1:3). Obiektyw ustawia się na nieskończoność i wtedy skala odwzorowania wynosi od 1:10 do 1:1 bez żadnej zmiany wymiarow zestawu, a gdy wyciągniemy obiektyw na minimalną odległość ostrzenia, to skala odwzorowania też wzrasta, ale nie umiem odpowiedzieć, o ile dokładnie (jak znajdę czas, to sprawdzę). Z innymi obiektywami konwerter też działa, ale osiągi już nie są tak spektakularne w odniesieniu do skali odwzorowania. Dawno go w rękach nie miałem:-? Jednakże, ponieważ konwerter ściemnia, to zastosowanie stałki o świetle 1,4 lub 1,8 ma sens, a już inna optyka o świetle np. 2,8 czy 3,5 jest praktycznie niemożliwa do stosowania z dalmierzem klinowym.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •