Pokaż wyniki od 1 do 10 z 131

Wątek: Canon 17-40mm f4.0 L vs Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II LD Aspherical (IF)

Mieszany widok

  1. #1
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ignorance Zobacz posta
    Wydaje mi się że jest duże ryzyko że 17-55/2.8 może polecieć cenowo bo Canon w końcu MUSI wypuścić coś jasnego pod FF w tym zakresie. Obecnie nie ma nic jasnego i szerokiego co powalało by na kolana w systemie.
    17-55 2.8 IS już poleciał cenowo o parę stówek co najmniej od czasu pojawienia się.
    Kosztował wtedy około 3500zł (luty 2006) i co najmniej pół roku trzymał cenę. Obecnie kosztuje około 2900zł i odejmij jeszcze 230zł cashbacku...

    W tym zakresie na FF Canon ma 24-70 2.8 L, któremu tylko stabilizacji brak ale ze stabilizacją to by poza zakres cenowy wykraczało.
    17-55 to z budowy i jakości optycznej (szkła UD itp) prawie Lka. Tylko Canon się upiera nie dawać literek L szkłom EF-S, więc przycina w nich na budowie fizycznej (mniej solidne, brak uszczelnień) i już jest powód do nieco niższej ceny i braku literki L.

  2. #2
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    30

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    17-55 2.8 IS już poleciał cenowo o parę stówek co najmniej od czasu pojawienia się.
    Kosztował wtedy około 3500zł (luty 2006) i co najmniej pół roku trzymał cenę. Obecnie kosztuje około 2900zł i odejmij jeszcze 230zł cashbacku...
    Nie śledzę cen tego obiektywu na bieżąco, kupiłem w mijającym roku coś
    innego - ale to potwierdza mój słuszny wybór. Informacja ta ucieszy pewnie
    inne osoby.

    Dodatkowo o ile przyzwyczaiłem się do faktu że co jakiś czas należy zmienić
    BODY, to uważam że szkło powinno być 'wieczne'. Takie stare nawyki.

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    W tym zakresie na FF Canon ma 24-70 2.8 L, któremu tylko stabilizacji brak ale ze stabilizacją to by poza zakres cenowy wykraczało.
    17-55 to z budowy i jakości optycznej (szkła UD itp) prawie Lka. Tylko Canon się upiera nie dawać literek L szkłom EF-S, więc przycina w nich na budowie fizycznej (mniej solidne, brak uszczelnień) i już jest powód do nieco niższej ceny i braku literki L.
    Vitez - patrzę na to trochę marketingowo - po fachu, informacje na których
    się opieram pochodzą z NET'u - ale moim zdaniem nie było problemu ze
    zrobienia tego szkła w wersji 'L'. Tylko Canon z premedytacją zapchał dziurę
    którą wcześniej miał zająć podajże 18-85. Dlatego, że można na tym nieźle
    zarobić. Zaryzykuję tezą że konstrukcyjnie nie było problemu zrobić szkła
    na podstawie tego projektu w klasie 'L' - ale zmieniłby się cel produktu.

    W przyszłym roku Canon planuje wypuścić nowe produkty - FF, ludzie
    prawdopodobnie będą się w jakieś części wyprzedawać ze sprzętu EF-S,
    więc moim zdaniem warto trochę poczekać z tym szkiełkiem, albo wybrać coś
    innego. Chyba że ktoś potrzebuje jasnego, pewnego, szkła na teraz i nie ma
    znaczenia strata pieniążków.

    Przepraszam za odejście od tematu wątku.

    I.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •